10-05-2006, 02:45 PM
a nie uważasz, że powinno sie zamknąc rozdział lat 45-89 i zacząc potrzec w koncu w przyszłość, a nie w pierdoloną przeszłość do której wracanie nie ma sensu bo wtedy wpływ ludzi na wladze był taki jak mój na was czyli nijaki ? nie mozna oceniac ludzi poprzez pryzmat historii PRL'u tylko przez terazniejszosc i przyszłosciowe poglądy. Mnie nie obchodzi kto rządzi w partii i jaka to partia, tylko to jaki ona ma program i co chce robic wciągu ewentualnych 4 lat władzy.