02-10-2005, 09:28 PM
Cudo to to nie jest, ale mimo wszystko lubię posłuchać
Chociaż ostatnio rzadziej, bo chwilowo mam z nim złe wspomnienia...

![[Obrazek: bustersMini.jpg]](http://xycho.csh.pl/images/bustersMini.jpg)
Dechri napisał(a):przeczytaj pare postów wstecz, nie tylko dla mnie DOD jest średniawymoże, ale większość BNW uważa za jeden z najlepszych albumów Maidenów, nagrany w "najmocniejszym" składzie. I nie pieprz mi że jest średni
DeMoN.|. napisał(a):ja powiem wiecej- jest tragicznyDechri napisał(a):przeczytaj pare postów wstecz, nie tylko dla mnie DOD jest średniawymoże, ale większość BNW uważa za jeden z najlepszych albumów Maidenów, nagrany w "najmocniejszym" składzie. I nie pieprz mi że jest średni
Tomash napisał(a):Cały problem z "Dance..." polega na tym że ludzie po niezłym "Brave New World" spodziewali się niewiadomo czego, Moim zdaniem ta płyta jest znacznie lepsza niż chociażby "Fear of the Dark", tyle że tam były 2-3 GENIALNE kawałki, które znacznie podnosiły wartość płyty, a nowy album jest raczej równy(poza gniotem pt. "Wildest dreams") A co do zarzutów że DoD jest komercyjny... od kiedy ponad 6 minutowe kawałki, pełne solówek i trudnych partii wokalnych, to komercja?popieram !
Dechri napisał(a):zero umiejętności to może nie ale monotonia jak najbardziejmonotonia to jedno, a umiejetnosci... no coz, ja po 1,5 roku grania na gitarze powtarzam niektre sola Adriana, czy Janicka, kumpel, ktory gra lat 4 gra wszystko Maiden bez wiekszych problemow...
LCF napisał(a):lista- przecietny glos i przecietne umiejetnoscikurde, zapomnialem sie odniesc do tego postu- widzisz...
Nicko- pomine goscia, bo nie ma w ogole sensu pisac o jego "umiejetnosciach"
Harris- moze i nie jest zly, ale sa lepsi (patrz- Manowar, tudziez Megadeth (zawsze), tudziez Metallica (dawno, dawno temu...)
[quote="LCF"]Kamil gratuluje, potrafiles powiedziec cos negatywnego o IM nie bluzgajac przy tym![]()
Ja tak nie potrafie, gowno nazywam po imieniu.
KelThuz napisał(a):Kamil nie czuje heavymetalu. Jakby Iron Maiden zmienil choc o jote styl, fani by go zjedli. Nie zmienia to faktu, ze najlepsze lata Dziewica ma za soba, i zadnej dobrej plyty juz nie nagraja, ale zdecydowanie bardziej wkurwiloby fanow, jakby IM nagralo album w stylu StA
ZOMO
Tomash napisał(a):od kiedy ponad 6 minutowe kawałki, pełne solówek i trudnych partii wokalnych, to komercja?
Kamil napisał(a):maiden stoi w miejscu, kompozytorsko.i top jest tragicznetak a kiedy wcześniej używali np. orkiestry piosenkach ? (wiem późno to nastąpiło ale w końcu, a efekt jest świetny)
DeMoN.|. napisał(a):Kamil napisał(a):maiden stoi w miejscu, kompozytorsko.i top jest tragicznetak a kiedy wcześniej używali np. orkiestry piosenkach ? (wiem późno to nastąpiło ale w końcu, a efekt jest świetny)
Pozwolę sobie przytoczyć słowa Krzysztofa Wacławiaka:
/'' Iron Maiden nigdy nie był jedną z wielu grup heavy metal, zawsze był czymś szczególnym, na wskroś oryginalnym i niemożliwym do skopiowania.Muzyka zespołu to niespotykana gdzie indziej kombinacja hałasu i muzykalności, siły i inteligencji, gitarowych harmoni i motoryki sekcji rytmicznej, brzmieniowej agresywności i delikatności.To wszystko, plus warsztatowa perfekcja, złożyło się na trademark grupy (..) Zespół jest przy tym niekopiowalnym unikatem jeżeli chodzi o stronę warsztatową - improwizatorskie, przecinające powietrze niczym radosne serpentyny, gitarowe partie Dave'a Murraya, wdzięcznie komplementuje przemyślana, sterylna wirtuozeria Adriana Smitha, napędzana przez szarżujący jak Szalony Koń na czele Sjuksów bas Steve'a Harrisa, sprzężony z motomechaniką bębnów Nicko Mc Braina. W środku tego umiejętnie kontrolowanego gejzera Bruce Dickinson płynnie przeskakuje z dolnych w górne rejestry, zgrabnie ilustrując to patetyczne, to obłąkańcze klimaty ''/
Tomash napisał(a):Tomash napisał(a):Kamil napisał(a):[
do taki Queen (wiem, ze to nie ta bajka, ale przyklad dobry) zmienial stylei na dobre mu to wyszlo- porownajcie Hitman i Bohemian Rhapsodyprzyklad troszke blizej- Judas Priest (moi ulubiency)- porownajcie British Steel i Painkiller
i co, czy tym zespolom zmiana stylu nie wyszla na dobre??
W obu przypadkach NIE![]()
Oj, wygłupiłem sięhock: przecież Judas od debiutu do "British Steel" też się mocno zmienił