• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Iron Maiden

Kamil napisał(a):co do umiejetnosci i "wirtuozerii" chlopcow z maiden...
jezeli probowales grac na jakims instrumencie, masz do tego dryg, to nie powinno Ci po roku czasu sprawic wiekszych problemow granie iron maiden, z solowkami jest czasem ciezko, ale uwierz mi, gorzej zagrac Tiptona, Friedmana, Malmsteena, Kaia Hansena, czy Eddiego Van Halena, niz chlopcow z maiden- ich sola sa prosteSmile
akurat gram na gitarze i sola Hansena (Gardens of the Sinner, I'm Alive...) są dla mnie "troszkę" (<lol>) łatwiejsze niż np: takie z Fear of the dark czy Brave new World...
(co nie znaczy że inne sola Hansena są proste: wręcz odwrotnie: cholernie szybkie i trudne [np. victim of fate])
Odpowiedz

tiaaa kolesie naparzaja legato very fast ale ich sola sa zazwyczaj w jednej skali a i nie zadko w pentatonice, popatrz na pana Petrucciego czy Vai'a, albo na Hacketta, nie mowiac juz o wirtuozach jazzowych bo to calkiem inna półka
[Obrazek: animkaxi6.gif]
Odpowiedz

Albo na Alexa Skolnicka...
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz

taa... poza tym predkosc to nie wszystko. a swoja droga, sola Hansena, z I`m Alive jest jednak chyba troszke trudniejsze niz z uwielbianego przez wielu Wicker Mana, albo np.: z wielkiego poematu Harisa- the Clansman?? umiejetnosci chlopaki nie maja prawie wcale i to sobie trzeba powiedziec wprost. a jak chcesz sobie posluchac szybkich solowek, to polecam MalmsteenaSmile z reszta wielu jest szybszych i lepszych technicznie gitarzystow, wokalistow, basistow i palkerow niz chlopcy z maiden. true lifeSmile
Odpowiedz

no i co z tego? metal to nie wyscigi.

ZOMO
[Obrazek: sbo3s4.jpg]
Odpowiedz

eh, metal to nie wyscigi, ale jak mi ktos pisze, ze chlopaki z maiden to wybitni muzycy, to mnie krew zalewa- DeMoN.|., myslalem, ze komu jak komu, ale Tobie nie trzeba mowic, ze umiejetnosci muzyczne w porownaniu z innymi kapelami, to maiden maja slabe...
KelThuz- to nie wyscigi, ale ja glownie chce powiedziec w grzeczny i cywilizowany sposob, ze goscie z maiden nie umieje grac, slabo komponuja i zbijaja na Was kase kolejnymi rewelacyjnymi DVD. a metal - jasne, zadne wyscigi nie sa tu potrzebne- patrz "Draconian Times" Paradise LostSmile
zaakceptujcie wreszcie zdanie innych- Iron Maiden to grupa dziadkow , ktorzy od 25 lat graja w kolko to samo i to jeszcze w sposob niezbyt rewelacyjny technicznie, jest to grupa, ktora chce sie dozlopac jeszcze troche do emeryturki i zalewa Was nowymi pozycjami, nowymi "rewelacyjnymi" albumami, wreszcie jest to grupa, ktora nigdy nie wydala albumu wnoszacego cos swiezego do tego typu muzyki, jest to zespol zamkniety w czterech scianach wlasnej niemocy, slawy, ktora nie pozwala mu na zrobienie naprawde czegos dobrego.
to tyle
wiecej juz nie bede pisal na temat maiden, bo sory, ale nie przedstawiacie zadnych sensownych argumentow broniacych zespol, chyba ze sie cos takiego pojawiSmile
pozdrawiam
Odpowiedz

Dobrze gada, polac mu 8)
Odpowiedz

KelThuz napisał(a):no i co z tego? metal to nie wyscigi.
Ale im lepszy gitarzysta, tym więcej może zagrać, a chyba nie muszę mówić, że jak nie umie szybko, to może zagrać mniej... :?
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz

Kamil napisał(a):bla...bla...bla...bla...zaakceptujcie wreszcie zdanie innych- Iron Maiden to grupa dziadkow , ktorzy od 25 lat graja w kolko to samo

Tutaj mnie rozbawiłeś niemiłosiernie Big Grin
Po pierwsze twój analfabetyzm funkcjonalny nie pozwala ci na analize twojego bzdurnego posta.Podstawowym błedem logicznym jest twierdzenie które rzekomo ma być twoim własnym zdaniem, jednak już kilka słów pózniej przedstawiasz te samo zdanie jako fakt nie zbity.Zdecyduj sie koleś, czy jest to Twoje własne zdanie czy fakt ? Żaden człowiek myślący i znający dyskografie Iron Maiden nie zaakceptuje twojego zdania, bo jest w swojej zasadniczej kwestii idiotyczne.Na przestrzeni blisko 30 lat Ajroni sporo płyt.Owszem, kilka z nich stanowiło raczej powielanie dawnych patentów np."No Prayer for the Dying" lub nieszczęsny "Dance of Death", jednak już "Iron Maiden" nie jest tym samym co "Brave New World" tak samo jak "Powerslave" nie jest tym samym co przykładowo "Somewhere in Time".Każda z tych płyt jest różna.Dodajmy jeszcze do tego twórczość za Blejza i już nie można słyszeć tego samego co na w.w płytach.

Przeczytaj jeszcze raz swojego posta.Pozniej wróć i grzecznie przeproś Pana Jarka i tutaj zgromadzonych, że sie wygłupiłeś.

Idz i nie grzesz więcej. Laughing

aXe Rose napisał(a):
KelThuz napisał(a):no i co z tego? metal to nie wyscigi.
Ale im lepszy gitarzysta, tym więcej może zagrać, a chyba nie muszę mówić, że jak nie umie szybko, to może zagrać mniej... :?


Chyba nie musze mówić, że jeśli gra tylko szybko to nie wyjdzie poza ten kanon ? Przykład ? Yngwie Malmsteen.Grzeje po gitarze, jak poje... a efekt jest taki, że nagrał z jakieś 10 naprawde dobrych kawałków, a reszte kilkadziesiąt można o kant dupy obić.To samo sie tyczy Vaia, de facto, który tych dobrych kawałków ma jeszcze mniej, a albumów w chu. tyle samo.
Odpowiedz

jarcio napisał(a):
aXe Rose napisał(a):
KelThuz napisał(a):no i co z tego? metal to nie wyscigi.
Ale im lepszy gitarzysta, tym więcej może zagrać, a chyba nie muszę mówić, że jak nie umie szybko, to może zagrać mniej... :?


Chyba nie musze mówić, że jeśli gra tylko szybko to nie wyjdzie poza ten kanon ? Przykład ? Yngwie Malmsteen.Grzeje po gitarze, jak poje... a efekt jest taki, że nagrał z jakieś 10 naprawde dobrych kawałków, a reszte kilkadziesiąt można o kant dupy obić.To samo sie tyczy Vaia, de facto, który tych dobrych kawałków ma jeszcze mniej, a albumów w chu. tyle samo.
Racja, ale mnie nie chodzi o styl gry, tylko o potencjał. Jeśli ma na tyle skoordynowane palce, żeby pomykać szybko, to tym bardziej nie poplączą mu się przy wolniejszych partiach. A to, ile piosenek nagrywa szybko, a ile wolno, to już kwestia jego wyczucia i talentu kompozytorskiego. Dla przykładu, w utworze Speed Metal Symphony (by Cacophony Wink ) gitarzyści mogą się popisać szybkim popierdalaniem, by potem w pewnym momencie zwolnić i skupić się na bardziej wpadające w ucho wolniejszej (a przez to bardziej melodyjnej) partii.
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz

aXe Rose napisał(a):Racja, ale mnie nie chodzi o styl gry, tylko o potencjał.

Nie wiem dlaczego rozróżniasz potencjał i styl gry.Dla mnie jedno wynika z drugiego.Jeśli gitaryszta posiada swój własny styl grania (rzecz jasna taki który przypadnie do gustu słuchaczom), można tutaj mówić o talencie.Jednak jeśli gitarzysta posiada jedynie techinke, to może zostać jedynie solidnym rzemieślnikiem, muzykiem sesyjnym, aranżatorem, który bedzie odtwarzał i dogrywał sola czy akordy do tonacji.Nie tacy jednak stanowią o wielkości.Styl i potencjał to te same rzeczy.Nie ma jednej to i druga sie nie pojawi.Wązne by tworzyć dobrą muzyke.Rzecz jasna dobry warsztat techniczny poszerza wachlarz wyrazu gitarzysty, jednak tylko wówczas, gdy muzyk nie staje sie wiezniem tej pierwszej umiejętności.
Odpowiedz

Kamil napisał(a):eh, metal to nie wyscigi, ale jak mi ktos pisze, ze chlopaki z maiden to wybitni muzycy, to mnie krew zalewa- DeMoN.|., myslalem, ze komu jak komu, ale Tobie nie trzeba mowic, ze umiejetnosci muzyczne w porownaniu z innymi kapelami, to maiden maja slabe...

Słabo to Ty argumentujesz swoje bzdurne i bezpodstawne wypowiedzi...
poza tym z Twojego posta wychodzi na to, że jeśli Maiden mają słabe umiejętności to cały metal ma słabych muzyków...

Mi tłumaczyć nie trzeba bo ja wiem soje...
Lepiej Ty się zastanów nad tym co piszesz...
Odpowiedz

kurwa, przesluchalem wszystkie cd maiden i wiem, ze tworza swoje numry opierajac sie o wczesniejsze "dokonania", nie graliscie nigdy maiden?? bo ja gralem i dla mnie to jest powielanie straych patentow- wykorzystywanie tych ich smiesznych "wstaweczek" itd., w dodatku dickinson, ktory nie panuje nad drganiem, i nicko, ktory chuja gra w porownaniu do iinych muzykow. i ci goscie jeszcze na dodatek was okradaja wydajac kolejne rewelacyjne albumy i niespotykane dotad zalosne DVD. ja pierdole...
piszcie sobie dalej teswoje posciki o wielkosci dziewicy, tylko swieza niegdyz dziewica teraz ma obwisle cycki, tak wyglada sprawa maiden.
Odpowiedz

Ciekawsze sa wszystkie dvd Slayera, ktory notabene jest najlepszym zespolem na swiecie. Pajace z IM moga im co najwyzej wode mineralna podawac, albo kapcie.
Odpowiedz

Tomash napisał(a):Kurwa, do czego to doszło że musze IM bronić... miałem okres kiedy uważałem ich za najlepszy zespół świata itd, już mi przeszło, ale nadal ich bardzo lubie, a jeszcze bardziej cenie... to jak niby wg. Ciebie, o wyrocznio heavy metalu, mają grać?! na jednej płycie heavy metal a na następnej smooth jazz z elementami bossa - novy?!
Jeśli naprawde cały czas uważasz żę grają tak samo to nie mam już słów na Ciebie... te śmieszne wstaweczki to nieodłączny element ich stylu, i jak napisał wcześniej Kelthuz fani by ich zlinczowali gdyby przestali ich używać. Pokaż mi ciekawsze DVD niż najnowsze... poza tym rzeczy typu DVD czy niepublikowane koncerty są dla najbardziej zagorzałych zwolenników zespołu, nikt "nam" nie karze tego kupować! Co do umiejętności muzyków... od kiedy to wirtuozeria jest wyznacznikiem jakości? gdyby tak było to Y. Malmsteen byłby najpopularniejszym muzykiem świata, co z tego że umie jechać po gryfie z prędkością światła, skoro ni napisał prawie żadnej kompozycji z której pamiętało by się MELODIE a nie "wyścigi"
Poza tym, naprawde gratuluje Ci że umiesz zagrać te prostackie kawałki Maiden, ale napisz coś swojego, wydaj płyte, zdobądź taką pozycje jak IM to pogadamy

zebys sie nie zdziwil Laughing co do pana Malmsteena, to odpiurkaj sie od niego, bo ma wiele swietnych numerow, ktore przynajmniej mnie wpadaja w ucho, poza tym obok Malmsteena jest wielu- Petrucci, Johnson, Eddie Van Halen, a mowie o tych gosciach, bo mi sie smiac chce, jak piszecie, ze Murray to rewelacyjny gitarzysta- gowno kurwa prawda, a ten ich "styl" to dowod na nieporadnosc kapeli, ktora nie umie sie wyzwolic z tego, co nagrala wczesniej.ale no coz, wy tego nie zauwazycieSmile
popatrz, o wielki Tomashu, jak zmienialy swe oblicza inne zespoly- oni nie poddali sie fanom i checi zysku, bo grali to, na co mieli ochote- myslisz, ze Mustainowi przybylo fanow po wydaniu Risk?? bo ja nie sadze.
jest wiele rewelacyjnych kapel, ktore, owszem, trzymaja styl, ale sa innowacyjni, zmieniaja sie, ich muzyka nie jest nuzaca i nie ciagnie sie jak guma do zucia. a maiden wlasnie takie jest. a to, ze sa komercyjni to bolu pokazala najnowsza "rewelacyjna" plyta.
skrajne powielanie wlasnych patentow na "hiciory" zespolu IM.
masakra
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez Kamil
10-25-2005, 03:40 PM
Ostatni post przez LCF
12-28-2004, 01:45 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości