• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Palenie powoduje...

Lech napisał(a):czy tytaj nikt oprocz mnie nie pali? bede musial chyba zmienic stan rzeczy...

ja niestety z powrotem pale Sad
ale spodziewalem sie tego... Wink
Odpowiedz

ja rzucalem juz kilka razy, nigdy nie pomagalo, ale bede probowal do skutku
Live Like An Angel, Die Like A Devil
Odpowiedz

a ja się już trzymam 8 dzień Smile za to po nocach ciągle mi się śni że palę Crying or Very Sad
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz

A ja nie palę, i nie paliłem, w całym swoim życiu spaliłem jednego papierosa i jednego skrenta(skręta?) nic więcej, nie "posmakowało" mi że tak się wyraże, i w sumie bardzo dobrze, jakoś mnie nie ciągnie do tego typu używek, wolę wypić kilka browarów z kumplami, niż ćmić trawę. Amen
bring it on
Odpowiedz

Rzuca ktoś jeszcze palenie?
Odpowiedz

A ja palę fajkę Tongue
Ten kto gwiazdę w locie schwyta
Sprawi dziecko mandragorze
Wie skąd diabeł wziął kopyta
Albo czemu gasną zorze
Umie słuchac syren śpiewu
Strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
Zna krainy
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny
Odpowiedz

i tak po mieście z fajka chodzisz?
Odpowiedz

O mi tez się zdarza z drewa pykać. Ale czkema na moje urodziny bo sobie u kumpli zamowiłem aka fajka z BARDZO długim ustnikiem jak jakiś Gandalf czy cus Tongue.
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz

Aaaaj ja palę... chociaz zawsze sobie obiecywalam, ze nie bede. Wink
Ale to podobno wlasnie tacy, ktorzy njabardziej sa przeciwko, to i tak w koncu zaczynaja Big Grin
Odpowiedz

no np ja sobie zapale czasami jak mi sie zachce
tak gdzies raz na tydzien, dwa
Odpowiedz

Blood napisał(a):Aaaaj ja palę... chociaz zawsze sobie obiecywalam, ze nie bede. Wink
Ale to podobno wlasnie tacy, ktorzy njabardziej sa przeciwko, to i tak w koncu zaczynaja
to podobno bzdura wymyslona przez takich co to mowili sobie że nigdy nie zaczną, zaczęli i nie mogą przestać, żeby wytłumaczyć sobie słabość swojego charakteru
Odpowiedz

Blood napisał(a):Aaaaj ja palę... chociaz zawsze sobie obiecywalam, ze nie bede.
nieładnie.
Odpowiedz

IstnyKurwaRomantyk napisał(a):no np ja sobie zapale czasami jak mi sie zachce
tak gdzies raz na tydzien, dwa
nigdy nie kupuj sobie paczki, jedz na sępa. ratuj sie puki możesz haha
Odpowiedz

Sobota napisał(a):O mi tez się zdarza z drewa pykać. Ale czkema na moje urodziny bo sobie u kumpli zamowiłem aka fajka z BARDZO długim ustnikiem jak jakiś Gandalf czy cus Tongue.

Ja mam taką właśnie, z tym że gruszę. Jakiż tytoń preferujesz? Ja ostatnio Amphorę na przemian z Paladinem.

Karakas - jasne, a czemu by nie ?
Ten kto gwiazdę w locie schwyta
Sprawi dziecko mandragorze
Wie skąd diabeł wziął kopyta
Albo czemu gasną zorze
Umie słuchac syren śpiewu
Strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
Zna krainy
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny
Odpowiedz

karakas napisał(a):nigdy nie kupuj sobie paczki, jedz na sępa. ratuj sie puki możesz haha

kupilem z kolezanka paczke na pol i nosilem ja chyba z miesiac, jakos wcale nie chcialo mi sie bardziej palic
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości