Forum Rockmetalshop
Najlepszy głos rockowy/hard rockowy - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Rock/Hardrock (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-rock-hardrock)
+--- Wątek: Najlepszy głos rockowy/hard rockowy (/thread-najlepszy-g%C5%82os-rockowy-hard-rockowy)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20


- Rumian - 07-04-2005

hmm nie slucham za bardzo tego rodzaju muzyki ale Mercury wymiata Smile


- Siwens - 07-04-2005

Wymieniani przez was wokaliści są w rzeczy samej wyjątkowo cenni dla muzyki rockowej.A czy słyszał ktoś z was o Sebastianie Bachu (dawniej Skid Row)? Dla mnie ten człowiek jest mistrzem świata jeśli chodzi o wokal,natomiast album "Slave to the grind" jest doskonałym dowodem jego umiejętności.Wypadałoby też wspomnieć Janusza Radka (Zanderhaus),nie słyszałem aby jakikolwiek inny Polak tak śpiewał.


- Miriam - 07-04-2005

Janusz Radek rzeczywiście jest genialny, ale obecnie realizuje się raczej w poezji śpiewanej Surprised


- Beast King - 07-04-2005

Też tak sądzę Smile


- Kudłaty_87 - 07-06-2005

Axl - widzę, że były tu wcześniej kłótnie na Jego temat, jak dla mnie nie ma dyskusji-dobry jest

Plant - trzeba coś tłumaczyć???

Piotr Rogucki - wokalista, który doskonale potrafi oddać nastrój i znaczenie wyśpiewywanych słów.


- KubusPuchatek - 07-06-2005

Co do Axla to spiewa dobrze i ma bardzo interesujacą barwe glosu, ale jak to w zyciu jest - kazdemu sie zdarzy zafałszować, ale ogólnie u mnie on jest na + . Co do Planta to jasne ze nietrzeba tlumaczyc, chociaz i mu zdarzalo sie dosc czesto nie trafiac w odpowiednie dzwieki.


- BlAck_rOse - 07-06-2005

A jA pOwiem, że jAK dlA mnie tO Oczywiście kOchAny Axl ROse =) i BOnO =* BOscy są...


- Killy - 07-08-2005

KubusPuchatek napisał(a):ale niestety coponiektórzy (nie wiem jak to sie pisze Tongue ) nadal uwazaja ze Cobain wielki wokalista i gitarzysta byl a to naprawde tak nie jest ...
a niestety coponiektórzy nie wiedzą co mówią


- KubusPuchatek - 07-08-2005

Cytat:a niestety coponiektórzy nie wiedzą co mówią
twierdzisz ze jest inaczej?


- Ryhtyk - 07-08-2005

Cytat:a niestety coponiektórzy nie wiedzą co mówią

Ale on naprawdę nie jest jakoś wybitnie uzdolniony...


- Killy - 07-10-2005

tak wyobraź sobie że twierdzę inaczej, nie tylko ja zresztą, w tym wielu ludzi którzy naprawdę wiedzą co mówią. nie było i nie będzie na świecie nigdy drugiej osoby której głos by tak na mnie działał, przeraźliwie przenikający; miał coś takiego nienazwanego w głosie czego nie miał nikt inny; niepokojąco piękny i smutny; zresztą nie chce mi się o tym pisać bo od razu mi się przeraźliwie smutno robi jak piszę o Kurcie Sad


- Lech - 07-10-2005

Zaspiewac potrafil- niech Ci bedzie, ale dobrym "gitarniczym" to nie byl ni w ch*j, ni w oko.


- ReTuRn - 07-10-2005

Na gitarze grał po prostu dobrze, tak jak większość wiosłowych, nic nadzwyczajnego.

A głos miał swoisty, acz na mnie jakiegoś wielkiego wrazenia nie zrobił- co nie zmienia faktu, że Nirvanę od czasu do czasu sobie zapuszczę; ale nawprawde rzadko.

Dajmy sobie już może spokój z tym offtopem, co?


- Kamael - 07-10-2005

ReTuRn napisał(a):Dajmy sobie już może spokój z tym offtopem, co?
Ale przecież to nie offtop tylko rozmowa na temat jednego z wymienionych wokalistów.
Wokalnie może się wyróżniał, miał w głosie coś charakterystycznego - to fakt, ale jakiegoś większego wrażenia na mnie osobiście nigdy nie robił, tak jak i sama Nirvana.


- velvetova - 07-11-2005

dla mnie to on ani glosu ani talentu do gitary nie mial...az czasem sie zastanawiam jak to sie stalo ze Nirvana dostala kontrakt plytowy....