Lęki -
kethy - 06-03-2005
Na tym świecie żyję wystarczająco długo, żeby stwierdzić, że prawie każdy ma jakieś lęki. Może ktoś z was boi się czegoś równie debilnego, co ja? Mam przynajmniej taką nadzieję...
Mój ojciec na przykład panicznie boi się wysokości. Ze strachem w oczach wchodzi na drugie piętro

Mnie strachem napawają... rowery! Kiedy widzę, że któryś jedzie z naprzeciwka, to przystaję i czekam aż odjedzie
A wasze lęki? Macie je, czy ich nie macie? Czego się boicie?
-
Hethell - 06-03-2005
suszarek do wlosow
jak sie naslucham jak mojej kuzynce sie zapalily wlosy to nigdy juz tego nie uzywam
-
Tuomasss - 06-03-2005
No może nie lęk, ale wstręt - pająki. Napawają mnie skrajnym obrzydzeniem...
Ale żebym się śmiertelnie bał jakiegoś przedmiotu, miejsca czy stworzenia, raczej nie.
-
kethy - 06-03-2005
Zaczęłam się bać rowerów (jak na nich jeżdze, to wszystko ok, ale jeśli któryś ma mnie minąć, to mdleję), kiedy przejechano po mnie. Na dodatek posiadacz tamtego cudnego rowera ważył conajmniej 2 razy tyle co ja wtedy. Dziw, że nie jeżdżę na wózku...
-
aXe Rose - 06-03-2005
Ja mam paniczny lęk przed używaniem telefonu, gdy mam dzwonić do jakiejś dziewczyny, na której mi zależy.
-
Wars - 06-03-2005
Tuomasss napisał(a):No może nie lęk, ale wstręt - pająki. Napawają mnie skrajnym obrzydzeniem...
Ale żebym się śmiertelnie bał jakiegoś przedmiotu, miejsca czy stworzenia, raczej nie.
Ojj tak...i ćmy...
-
Valhalla - 06-03-2005
Tuomasss napisał(a):No może nie lęk, ale wstręt - pająki. Napawają mnie skrajnym obrzydzeniem...
Ale żebym się śmiertelnie bał jakiegoś przedmiotu, miejsca czy stworzenia, raczej nie.
no wiesz, ja tam sie nie boje pajakow, ani nie brzydze

fajne sa

no nie zartuje
a z takich schizowych rzeczy, np. boje sie jak rozmawiam z kims w kuchni i ten ktos trzyma noz..
-
Tomash - 06-03-2005
Boje się wariatów
I jeszcze mam takie coś, że jak ide np. na koncert, to od razu sobie wymyślam, że ktoś nie dojedzie, że będzie złe nagłośnienie, itd, itd...
-
Pandora - 06-03-2005
Zdecydowanie pająki - obrzydlistwo...no i mrówki
-
deathless - 06-03-2005
hymm...
te okropne robaki, które poznałam tydzień temu..
nie wiem, co to, ale kiedyś widziałam je w bajcie Król Lew
-
Slayerd - 06-03-2005
a minie przerażają kury!!!
jak byłem mały i pojechałem do babki na wieć to mi jedna na głową wskoczyła i zacząłe dziobać...

nie musze chyba mówić że na drugi dzień dziadek zrobił rosół...
-
naamah - 06-03-2005
A ja sie boje klaunów. Panicznie sie boje przejsc kolo takiego wysmarowanego klienta z czerwonym nosem i poszerzonym sztucznie usmiechem... brrr... dziwne, wiem :?
-
Tilomus - 06-03-2005
Mam panicną niechęćdo pająków...
Mam jescze ogromy lęk przed Dresami, Skaetami (szczegulnie starszymi). Jak idą na ulicy to raczej przechodzę na drugą strone, a jak dojdzie co do czego to boje się uderzyć i raczej zazwyczaj ląduje pobijany w krzakach
-
whatsername - 06-03-2005
Ja się boję zostawić zapalone światło jak jestem sama w domu .....to dziwne , ale wole jak wszystko jest pogaszone ......
-
Balthor - 06-03-2005
hehe.... kiedys mialem duzo lekow, ale sie ich wyzbywam powoli

zostalo mi jeszcze pare... jak ktos mnie o cos poprosi czy cos takiego to zaczynam sie ostro bac, ze mi sie nie uda, nie wyjdzie mi itp...
a jesli chodzi o bijatyki... czasem boje sie po prostu oddac bo boje sie ze go zabije o_O ale jak narazie ten lęk przełamuje