80's disco -
Industriogoth - 07-10-2004
a co sadzicie o muzyce disco z lat 80? np. frankie goes to holywood albo papa dance...wg. mnie zespoly do porownania z muzyka black i death...ubierali sie na czarno i nawet okulary przyciemniane mieli..prawie jak deicide czy burzum..
-
Dżemik - 07-10-2004
Bee Gees (wlasciwie to '70.. ale w '80 tez tworzyli..), Eurythmics, Kombi.. Fajna muza.. dzisiaj takiej juz sie nie tworzy.. Plyt ine kupuje.. ale gdy leci ktorys z ww zespolow w radiu to slucham z przyjemnoscia..
-
Industriogoth - 07-10-2004
jak Ci sie podoba to se przesluchaj plyte ministry with sympathy...az sam sie dziwie ze mi sie to podoba...ale warte przesluchania
-
Vilczymor - 07-11-2004
Z tego co się orientuje to chyba new romantic/taki gatunek m./ bazuje w dużym stopniu na muzyce lat 80.
-
Hagall - 08-08-2004
Nienawidzę disco, tyle powiem. :? Obciach straszny,nie tylko Bee Gees,Village People,Frankie Goes To Hollywood,Blondie czy Bananarama.Ogólnie straszny to był kicz.
-
Dżemik - 08-08-2004
No ja.. pewnie ze byl to kicz.. ale jaki! Kicz z klasa.. =) Oddalbym lewa nerke za to zeby te wszystkie Britneje, Krystyny i Peje zaczely grac taka muze..
2 nery jezeli mieliby grac porzadny melodic death.. =D To bylyby moje 2 najpiekniejsze (i ostatnie) dni w zyciu.. =]
-
Hagall - 08-09-2004
Dżemik napisał(a):No ja.. pewnie ze byl to kicz.. ale jaki! Kicz z klasa.. =) Oddalbym lewa nerke za to zeby te wszystkie Britneje, Krystyny i Peje zaczely grac taka muze..
2 nery jezeli mieliby grac porzadny melodic death.. =D To bylyby moje 2 najpiekniejsze (i ostatnie) dni w zyciu.. =]
Musze ciebie zmartwić,lecz żadna siła nie sprawi aby "twórcy" kaszany muzycznej rodem z kanału Viva zaczęli grać solidną muzę.To miło,że chcesz nawet poświęcić nerki,ale to i tak na nic.
-
Majrona - 08-14-2004
Lata 80' są rewelacyjne. Madonna z utworem LIKE A VIRGIN jest moją niekwestionowaną faworytką
-
dizzz - 10-03-2004
Lubie sobie posluchac.
Taka melodyjna, relaksujaca muzyczka. Nie twierdze, za jakas tam super dobra technicznie. Ot, latwa i przyjemna i budzi takie mile wspomnienia...
Ale ja ogolnie roznosci slucham...
Hmmm, a smiejcie sie:
Pet Shop Boys, Madonna, Men At Work, Eurythmics....
A tak poza tymi bardziej 'disco':
Mike Oldfiedl, Simon and Garfunkel, A-ha.
To byly czasy
-
Hair of the dog - 10-05-2004
uoo jak sie moj temat rozwinal
![Tongue Tongue](http://forum.rockmetalshop.pl/images/smilie/razz.png)
calkiem o nim zapomnialem a tu prosze ile ciekawych postow...no dobrze...mnie i tak podoba sie najbardziej pierwsza plyta ministry z takich wave'owych plumkan
-
Dzeyla - 12-30-2004
a mnie taki kicz nawet bawi...ostatni bylam na takiej imprezie gdzie same takie "hiciory" lecialy...
![Big Grin Big Grin](http://forum.rockmetalshop.pl/images/smilie/biggrin.png)
niezly ubaw.
-
SHOX! - 02-01-2005
Uwielbiam BeeGees, grają i śpiewają rewelacyjnie polecam przesłuchać ich największe hity
![Smile Smile](http://forum.rockmetalshop.pl/images/smilie/smile.png)
ostatnio nawet leciał'a "Gorączka sobotniej nocy" na polsacie, Travolta wymiatał 8) oddał bym ostatniego papierosa którego nie pale aby na dyskotekach leciała taka muza, to by było DICHO dopiero
![Smile Smile](http://forum.rockmetalshop.pl/images/smilie/smile.png)
lata 70' zdaje mi sie były najlepsze aby sobie potańczyć ...
then I get night fever, night fever.
We know how to do it.
Gimme that night fever, night fever.
We know how to show it.
Magic is a magic ..
-
Pandora - 02-01-2005
Hmm... oprócz Eurythmics - raczej nie przepadam.
Re: 80's disco -
maciej - 02-02-2005
Industriogoth napisał(a):a co sadzicie o muzyce disco z lat 80? np. frankie goes to holywood albo papa dance...wg. mnie zespoly do porownania z muzyka black i death...ubierali sie na czarno i nawet okulary przyciemniane mieli..prawie jak deicide czy burzum..
co Ty dziecko wiesz o tych czasach??? Ty nawet w tych czasch pampersów nie miałeś a mówisz teraz o muzyce i porównaniach..zastanów się co piszesz...dla Ciebie rocznik 1964
-
aXe Rose - 02-02-2005
Bee Gees naprawdę lubię...
Kiedyś nawet kicz miał większą klasę, a teksty tzw. muzyki popularnej krążyły wokół czegoś więcej, niż tylko "C'mon bejbe, drajw mi krejze"...