• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

80's disco
#1

a co sadzicie o muzyce disco z lat 80? np. frankie goes to holywood albo papa dance...wg. mnie zespoly do porownania z muzyka black i death...ubierali sie na czarno i nawet okulary przyciemniane mieli..prawie jak deicide czy burzum..
Changing into something less than human. No longer part of this machine...
[Obrazek: ministry.jpg]
Odpowiedz
#2

Bee Gees (wlasciwie to '70.. ale w '80 tez tworzyli..), Eurythmics, Kombi.. Fajna muza.. dzisiaj takiej juz sie nie tworzy.. Plyt ine kupuje.. ale gdy leci ktorys z ww zespolow w radiu to slucham z przyjemnoscia..
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#3

jak Ci sie podoba to se przesluchaj plyte ministry with sympathy...az sam sie dziwie ze mi sie to podoba...ale warte przesluchania
Changing into something less than human. No longer part of this machine...
[Obrazek: ministry.jpg]
Odpowiedz
#4

Z tego co się orientuje to chyba new romantic/taki gatunek m./ bazuje w dużym stopniu na muzyce lat 80.
Odpowiedz
#5

Nienawidzę disco, tyle powiem. :? Obciach straszny,nie tylko Bee Gees,Village People,Frankie Goes To Hollywood,Blondie czy Bananarama.Ogólnie straszny to był kicz. Mad
When there's no more room in hell...
the dead will walk the Earth
Odpowiedz
#6

No ja.. pewnie ze byl to kicz.. ale jaki! Kicz z klasa.. =) Oddalbym lewa nerke za to zeby te wszystkie Britneje, Krystyny i Peje zaczely grac taka muze..

2 nery jezeli mieliby grac porzadny melodic death.. =D To bylyby moje 2 najpiekniejsze (i ostatnie) dni w zyciu.. =]
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#7

Dżemik napisał(a):No ja.. pewnie ze byl to kicz.. ale jaki! Kicz z klasa.. =) Oddalbym lewa nerke za to zeby te wszystkie Britneje, Krystyny i Peje zaczely grac taka muze..

2 nery jezeli mieliby grac porzadny melodic death.. =D To bylyby moje 2 najpiekniejsze (i ostatnie) dni w zyciu.. =]
Musze ciebie zmartwić,lecz żadna siła nie sprawi aby "twórcy" kaszany muzycznej rodem z kanału Viva zaczęli grać solidną muzę.To miło,że chcesz nawet poświęcić nerki,ale to i tak na nic.
When there's no more room in hell...
the dead will walk the Earth
Odpowiedz
#8

Lata 80' są rewelacyjne. Madonna z utworem LIKE A VIRGIN jest moją niekwestionowaną faworytkąBig Grin
Tu Radio Tirana od wieczora do rana...
Odpowiedz
#9

Lubie sobie posluchac.
Taka melodyjna, relaksujaca muzyczka. Nie twierdze, za jakas tam super dobra technicznie. Ot, latwa i przyjemna i budzi takie mile wspomnienia...
Ale ja ogolnie roznosci slucham...
Hmmm, a smiejcie sie:
Pet Shop Boys, Madonna, Men At Work, Eurythmics....
A tak poza tymi bardziej 'disco':
Mike Oldfiedl, Simon and Garfunkel, A-ha.
To byly czasy Big Grin
Odpowiedz
#10

uoo jak sie moj temat rozwinalTonguecalkiem o nim zapomnialem a tu prosze ile ciekawych postow...no dobrze...mnie i tak podoba sie najbardziej pierwsza plyta ministry z takich wave'owych plumkan
Big Grin Stay Happy Big Grin
Odpowiedz
#11

a mnie taki kicz nawet bawi...ostatni bylam na takiej imprezie gdzie same takie "hiciory" lecialy... Big Grin niezly ubaw. Angry
Odpowiedz
#12

Uwielbiam BeeGees, grają i śpiewają rewelacyjnie polecam przesłuchać ich największe hity Smile ostatnio nawet leciał'a "Gorączka sobotniej nocy" na polsacie, Travolta wymiatał 8) oddał bym ostatniego papierosa którego nie pale aby na dyskotekach leciała taka muza, to by było DICHO dopiero Smile lata 70' zdaje mi sie były najlepsze aby sobie potańczyć ...

then I get night fever, night fever.
We know how to do it.
Gimme that night fever, night fever.
We know how to show it.

Magic is a magic .. Mad
www.shox.pl My Site
Ruda z moich snów ...
[Obrazek: ruda.jpg]
Odpowiedz
#13

Hmm... oprócz Eurythmics - raczej nie przepadam.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
Odpowiedz
#14

Industriogoth napisał(a):a co sadzicie o muzyce disco z lat 80? np. frankie goes to holywood albo papa dance...wg. mnie zespoly do porownania z muzyka black i death...ubierali sie na czarno i nawet okulary przyciemniane mieli..prawie jak deicide czy burzum..
co Ty dziecko wiesz o tych czasach??? Ty nawet w tych czasch pampersów nie miałeś a mówisz teraz o muzyce i porównaniach..zastanów się co piszesz...dla Ciebie rocznik 1964
Odpowiedz
#15

Bee Gees naprawdę lubię...

Kiedyś nawet kicz miał większą klasę, a teksty tzw. muzyki popularnej krążyły wokół czegoś więcej, niż tylko "C'mon bejbe, drajw mi krejze"... Evil or Very Mad Evil or Very Mad
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości