Co mi tam, zakładam dla nich specjalny topic, bo to kolejna ważna dla mnie kapela. Jak można przeczytać na ich stronie:
Cytat:"Sam zespół swoją muzykę określa mianem âpoezji ska-kanejâ. Dla niewtajemniczonych jest to skoczna muzyka z elementami ska, reggae i rocka"
Wydali dwie płytki - "Pomarańczę" i "Prowincję". Pierwsza była po prostu świetna - co tu dużo mówić. Te rytmy trafiły do mnie idealnie. Uwielbiam ją praktycznie w całości, ale jakieś kawałki muszę wyróżnić, więc: "Hahahaczyk", "Espania", "Droga długa jest", "Spokój, wielki spokój", "Łyżeczka", "Lubię mówić z Tobą", "O Dziewiątce", "Pomarańczowa mantra", "Nuta o ptakach", "Pa, pa, pa...".
Druga płytka trochę mnie zaskoczyła, bo o ile pierwsza była wolna od jakichś ideologicznych rozważań, o tylu na drugiej znalazły się kawałki o oddźwięku politycznym. Różnie to można odbierać, ja osobiście wolę muzykę, w którą nie wplątuje się tego typu spraw. Mimo wszystko "Prowincja" jest dla mnie płytą bardzo dobrą. Są kawałki wybijające się, jak "Do prostego człowieka" (z tekstem J.Tuwima) i zawsze wyczekiwany na koncertach (coś o tym wiem
) "Kapitał", który ma w sobie ukryty drugi utwór. Poza tym bardzo dobre "Scena po scenie", "Jestem tym", "Ślepe losy", "Oni mówią mi", "Wolny 2003", "Bajka o księżycu"...
Cóż, rozpisałem się, ale ja po prostu bardzo ich lubię i cenię.
oj tak słuchałem obydwu płytek i faktycznie do gustu bardziej mi przypadła pierwsza obydwie są bardzo dobre na prowincji bardzo mi się podoba "do prostego człowieka"ale za to jak dla mnie strasznie psuje obraz płyty "wiej - ska" która mi się nie podoba
i przypomina mi piosenke kabaretową
Nigdy nie zdarzyło mi się przesłuchac obu płyt zespołu. Ale jakoś tak się złożyło, że dwa-trzy razy Akurat robiło za support na koncertach, na którym byłem. I powiem tak - do posłuchania w domu, gdy człowiek musi chwilowo odpocząc od ciężkich dźwięków, jest to naprawdę fajna kapelka. Natomiast, z całym szacunkiem, na koncerty to się nie nadają...
Obie płyty znam i wprost uwielbiam
co tu duzo mówić..... mniam
hock:
Ja najbardziej chyba lubię "Romana i Julię"
Cranmer napisał(a):Natomiast, z całym szacunkiem, na koncerty to się nie nadają...
Kwestia gustu, ja byłem na ich koncercie i świetnie się bawiłem.
Mnie ich muzyka bardzo odpręża i wprawia w dobry humor.
byłem na ich koncercie jakis miesiac temu. Fajnie było. Muzyka to nie moje klimaty ale fajnie grali.
Uwielbiam Akuratów. Ich muzyka wywołuje we mnie pozytywną energię...
Płytki oby dwie wielbię, 'Pomarańcza' jest dla mnie płytą genialną... zwłaszcza 'Hahahaczyk'; 'Droga długa jest'; 'Czas dogania nas', 'Pa, pa, pa..'; 'Łyżeczka'; 'Pomarańczowa Mantra'; 'Spokój, Wielki Spokój' . Prowincja też jest cudowna, aczkolwiek jakiś większy sentyment mam do 'Pomarańczy'.. ulubione utwory z 'Prowincji' to:
' Piekarnik'; 'Balet'; 'Jestem Tym'...
Pozdrawiam wszystkich słuchaczy tego wspaniałego zespołu...
Rozwaliło mi piekarnik, rozwaliło
szczerze to to pierwszy taki zespół, do którego sie prezekonałam
no nie liczac boba ale to ina sprawa...
\m/
akuracik
na kazdy humor na kazda pogode .. czysty balsam na dusze
mozna odplynac .. jak promienie slonca na twarz cieplo i milo wspomnienia :]ahh by sie juz chcialo wakacje :0 o zaraz sobie wlacze akuracik ale mnie naszlo
ja ubóstwiam Akuratów
kocham ich o każdej porze dnia i nocy...chociaż czasem trzeba się oderwać od tzw. transu i dać sie ponieść czemuś mniej energetyzującemu (z reguły po całodziennym "seansie" naprawdę dostaję schizów wyrombanych w kosmos...opisywać nie będę
) ale no....mniejsza z tym słuchajcie Akuratów i ludu NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI!!!8)
Co tu duzo mowic.. mniodzio po prostu!
lubię wszystko
....ich utowór "Wiejska"...opowiadajcy o naszych politykach po prostu nie ma sobie rownych...co tu bedziemy sie rozwodzic zespol swietnie gra i tyle
koncert ktory dali dosc dawno temu w ZG byl najlepszym koncertem na jakim bylem. Mimo tego ze zadnych fajerwerkow nie bylo, to atmosfera jest godna uwagi. oby jak najwiecej takich kapel gralo po swiecie!!
Vikernes napisał(a):koncert ktory dali dosc dawno temu w ZG byl najlepszym koncertem na jakim bylem. Mimo tego ze zadnych fajerwerkow nie bylo, to atmosfera jest godna uwagi. oby jak najwiecej takich kapel gralo po swiecie!!
Właśnie w tym tkwi ich siła, że mimo, iż nie ma w ich muzyce fajerwerków i czegoś skomplikowanego, to jest atmosfera i coś co przyciąga.
Od 3 dni jestem szczesliwym posiadaczem 'Pomaranczy'
3 dni slucham ich non stop..
Geniusz w krystalicznej postaci.. Ta plyta nie ma slabszych utworow..
Z 'Prowincji' slyszalem tylko 2 udostepnione utwory- 'Wiej-ska' i 'Do prostego czlowieka'.. Mioood..
Musze miec ten album..
Problem jest jednak tego typu ze nigdzie nie moge znalezc tej plytki.. Moze zna ktos adres sklepu gdzie mozna kupic 'Prowincje'?