właśnie o tą partię najbardziej mi chodzi

antychrist napisał(a):Liquid tension experiment 1
Liquid tension experiment 2
wszystko!!!!
Popieram...
"Horizontal Radiant" od Canvas Solaris jest niezgorszy... nie żeby tam "ach-och", ale kawał dobrego grania, no i to jeden ze świeższych dla mnie instrumentalnych kawałków co do gustu mi przypadł.
dodam tylko:
Eternal Tears Of Sorrow - Nodde Rahgam
utwór lekko ponad minutę, ale klimatyczny jak skarpetki szatana 8)
Dimmu Borgir - Perfection Or Vanity
The Stig napisał(a):Dimmu Borgir - Perfection Or Vanity
Oo. To juz szybciej cos z 2 pierwszych albumow.
hmm...
Eradication Instincts Defined i Sorgenskammer nie są złe, aczkolwiek Perfection or Vanity bije piękną symfonią

Jak na dzisiaj moj numer 1:
Steve Vai - For the Love of God
Black Sabbath - Fluff
Joe Satriani - Always with me , always with you
Zakk Wylde - Mrs.J
Randy Rhoads - Dee
Metallica - Kal ov Ktulu i Orjon
Dream Theater - Hells Kitchen i InstruMedley
Bez wątpienia jeden z najlepszych utworów wszechczasów mianowicie-"Tomhet" Burzum.
Bez wokalu nie ma nic!! To jak butelka bez piwa!! Ale jednak wygrywa Led Zeppelin "Kashmir".... Dobry na kaca

Peace 8)
No wybaczcie!! Zapomnialam o Metallice
kamael: edytuj posty!
Estatic Fear - As Autumn Calls
tomoyasu hotei - battle without honor or humanity