Vlkodlak napisał(a):święta racja 
Ja się dziwie, ilu rzeczy wcześniej nie zauważałam, zanim zaczęłam fotografować
Fotografia pobudza wrażliwośc na piękno. Czułem dokładnie to samo.

Ruda z mojego obrazka się pojawiła

Hmm .. fotograifia

Często chodzę sobie nad jezioro czy gdzieś w inne malownicze miejsca w mioim miastku, fotografuje to co mnie zafascynuje, a na końcu przelewam to własnymi rękoma na papier. Cudo !


Nie ma chyba zdjęć za słabych na digarta.
Od dłuższego czasu chciałam zająć się fotografią. Jak już tylko złapię aparat to trudno mi go zabrać, więc pomyślałam że warto zająć się tym bardziej profesjonalnie. Tylko jest taki mały problem, nie mam zielonego opjecia jakiego sprzetu powinnam używac, od jakiego zacząć? Może jakaś mała rada jaki aparat bedzie najlepszy? Z góry wlekie dzieki za odpowiedz. Pozdrawiam
Masz na myśli fotografię cyfrową, czy analogową?
Cóż... jeśłi masz zamiar zająć się tym na poważnie, to nie ma co bawić się w kompakty, tylko od razu kupić lustrzankę, chociaż wiąże się to ze sporym wydatkiem. Ja posiadam Canona 350D i jestem z niego w 100% zadowolona, na początek jest idealny. Cena: 3100-3500zł (z obiektywem 18-55mm). Jak na tak dobre parametry (poszukaj sobie dokładnej specyfikacji na stronie Canona), to jest naprawdę przystępna cena.
ja ostanio zrobiłem, kilka zdjęc sagemem myx 6-2 musze wam przyznac, ze wyszly calkiem niezle

.... prawie jak PRO, no moze przesadzam, ale do wrzucenai na net sie nadaja, odkad sprzedalem nikona nie mam aparatu, ale jesli mialbym ponownie kupowac, co kiedys pewnie uczynie, to wezme d200
Kiedyś robiłem rozbieraną sesję kumpeli (ale porządną sesję, nie 'poka poka

') ale zdjęcia skonfiskowała cobym ich nie porozdawał na jakichś forach dla brudasów :> Więc, no bonus. Tak się tylko chwalę
