Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: O tych kapelach co nikt nieslyszal.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Patyk napisał(a):Hahaha to wg ciebie Rotting Christ jest nie znana kapela ??
Zespol ktory istnieje od 1986 roku, nagral 8 plyt, zagral niezliczona ilosc koncertow i jest najjasniejszym punktem na metalowej mapie Grecji.
Ten zespol zna kazdy kto choc troche interesuje sie death metalem.

Zwlaszcza ze Rotting to klimatyczny black..
kazdy podaje zespoly jak popadnie, a ten temat jest zalozony w dziale Heavy/Power/Thrash, wiec chyba na tych gatunkach powinnismy sie skupic...
LCF napisał(a):
Patyk napisał(a):Hahaha to wg ciebie Rotting Christ jest nie znana kapela ??
Zespol ktory istnieje od 1986 roku, nagral 8 plyt, zagral niezliczona ilosc koncertow i jest najjasniejszym punktem na metalowej mapie Grecji.
Ten zespol zna kazdy kto choc troche interesuje sie death metalem.

Zwlaszcza ze Rotting to klimatyczny black..

Przejezyczylem sie ze zdenerwowania sytuacja Smile, nie lap mnie za slowka Big Grin .
Tu codziennie takie buraki przychodzą które nie słyszały o Rotting Christ? Wink

Dorzucę coś od siebie - Mercyless, zespół z Francji, wydał kilka płyt, słyszałem jedynie "Abject Offerings", a było to chyba w '93 albo w '94 roku. Wydało to w polsce MetalMind na MC, później słuch o nich zaginął raczej a szkoda... Do dziś nie mogę tego zdobyć.

quote="varduum"]warte polecenia sa thrashowe zespoly takie jak:
Sacrifice, Slaughter, Aggression, Gammacide (CAN), Cyclone (BEL), Darkness, Assassin, Violent Force (GER), Sacred Reich (USA)

jezeli ktos lubi ten gatunek powinien sie zapoznac z tworczoscia ww kapel, a nie pozaluje[/quote]

Od wielu lat nie słucham tego gatunku ale Sacred Reich... Kiedyś to było w Polsce równie znane jak Iron Maiden! Powiedziałbym że co 3 małolat miał to na plecaku czy katanie. A teraz? Wink
a ja dorzuce zapomnianego polskiego DRAGON ktory w 80 latach chyba jako jeden z nielicznych gral w naczym kraju to co dzis nazywaja death metalem...

Ciekawe ze zespol ten spiewal po angielsku i moze dlatego kAT mial w latach 80 w polsce monopol na dobre granie Big Grin Big Grin
wolny napisał(a):a ja dorzuce zapomnianego polskiego DRAGON ktory w 80 latach chyba jako jeden z nielicznych gral w naczym kraju to co dzis nazywaja death metalem...

Ciekawe ze zespol ten spiewal po angielsku i moze dlatego kAT mial w latach 80 w polsce monopol na dobre granie Big Grin Big Grin

Ale żeś wyciągnął dinozaura tutaj Wink. Ale raczej death metalem bym tego nie nazwał. Mimo wszystko był to raczej thrash. Swoją drogą mam winyla "Horda Goga" i jest po polsku. Ale faktycznie większość dyskografii dokonana jest w języku Szekspira.

Trzeba dodać że od takich zespołów zaczynał skurwiały Metal Mind. Smile
Isvind napisał(a):Ale żeś wyciągnął dinozaura tutaj Wink. Ale raczej death metalem bym tego nie nazwał. Mimo wszystko był to raczej thrash. Swoją drogą mam winyla "Horda Goga" i jest po polsku. Ale faktycznie większość dyskografii dokonana jest w języku Szekspira.

Trzeba dodać że od takich zespołów zaczynał skurwiały Metal Mind. Smile

Czyz nasz miejsca w internecie z owa dyskografia czy czymkolwiek innym nt. DRAGON'a ?!
Jesli tak to podziel sie ! Po pare razy szukalem ale niestety be skutkow Sad.
Isvind napisał(a):Od wielu lat nie słucham tego gatunku ale Sacred Reich... Kiedyś to było w Polsce równie znane jak Iron Maiden! Powiedziałbym że co 3 małolat miał to na plecaku czy katanie. A teraz? Wink
a teraz prawie nikt nie zna tego zespolu, dlatego warto polecac, moze ktos sie zainteresuje
do wolnego:

choćby najpopularniejsza i najabrdziej obszerna "encyklopedia" muzyki metalowej:

www.metal-archives.com

do varduum: tak, choćby dlatego że mam już dość zalewu koszulek typu Iron Maiden na każdym rogu ulicy. Nie żebym pluł na Iron Maiden ale myślałem że ludzie młodzi mają szerokie horyzonty i poszukują nowego (bądź starego zapomnianego). Tymczasem okazuje się że przeciętnemu nastolatkowi wystarcza Iron Maiden na krzyż z Metallicą i Vaderem tudzież jakimś Slipknotem który nawet metalem nie jest. Wstyd. Tak zaciemniali nie byli nawet ludzie w średniowieczu.
Co do metal-archives.. zajrzalem.. Nie radzilbym zbytnio polegac na tej stronce.. Skoro Farmer Boys okreslany jest mianem zespolu gotyckiego metalu (o_O).. =/
Isvind napisał(a):do varduum: tak, choćby dlatego że mam już dość zalewu koszulek typu Iron Maiden na każdym rogu ulicy. Nie żebym pluł na Iron Maiden ale myślałem że ludzie młodzi mają szerokie horyzonty i poszukują nowego (bądź starego zapomnianego). Tymczasem okazuje się że przeciętnemu nastolatkowi wystarcza Iron Maiden na krzyż z Metallicą i Vaderem tudzież jakimś Slipknotem który nawet metalem nie jest. Wstyd. Tak zaciemniali nie byli nawet ludzie w średniowieczu.

Temat tych koszulek już raz był poruszany i wywołał wielką avanturę, więc ograniczę się do jednego pytania:

Czy jeśli uwielbiam i słucham nie tylko Metalliki i Ironów ale też Venoma, Motorhead, Osbourne'a, Black Sabbath i innych kapel ogólnie METALOWYCH, a mam na sobie akurat koszulkę Metalliki, bo miałem ochotę akurat w niej wyjść, to od razu znaczy, że jestem ograniczony?
Dżemik napisał(a):Co do metal-archives.. zajrzalem.. Nie radzilbym zbytnio polegac na tej stronce.. Skoro Farmer Boys okreslany jest mianem zespolu gotyckiego metalu (o_O).. =/

Ponieważ informacje zamieszczane są tam przez samych użytkowników a nie przez moderatorów. Skoro słuchasz jednak danego zespołu to chyba mało cię obchodzi tzw. "genre" podany na metal-archives. Zresztą takie przypadki to 5% natomiast są inne plusy tego portalu. Nie ma portali bez minusów.

aXe Rose napisał(a):
Isvind napisał(a):do varduum: tak, choćby dlatego że mam już dość zalewu koszulek typu Iron Maiden na każdym rogu ulicy. Nie żebym pluł na Iron Maiden ale myślałem że ludzie młodzi mają szerokie horyzonty i poszukują nowego (bądź starego zapomnianego). Tymczasem okazuje się że przeciętnemu nastolatkowi wystarcza Iron Maiden na krzyż z Metallicą i Vaderem tudzież jakimś Slipknotem który nawet metalem nie jest. Wstyd. Tak zaciemniali nie byli nawet ludzie w średniowieczu.

Temat tych koszulek już raz był poruszany i wywołał wielką avanturę, więc ograniczę się do jednego pytania:

Czy jeśli uwielbiam i słucham nie tylko Metalliki i Ironów ale też Venoma, Motorhead, Osbourne'a, Black Sabbath i innych kapel ogólnie METALOWYCH, a mam na sobie akurat koszulkę Metalliki, bo miałem ochotę akurat w niej wyjść, to od razu znaczy, że jestem ograniczony?

Nie, bo to by oznaczało że jest to demagogia. Zresztą nie będę uogólniać że WSZYSCY z t-shirtami Iron Maiden i Metallici to dyletanci.

Pytanie - po co nosisz koszulkę z logo danego zespołu? Po to że dobrze się z tym czujesz, po to żeby inni widzieli czego słuchasz czy jeszcze w innym celu?

Jeśli założę t-shirta Abyssic Hate to i tak nikomu nic to nie mówi. Natomiast unikam zakładania czegoś takiego jak Satyricon bo wtedy będę tylko słuchał tekstów w stylu "uooo, słuchasz Satyricona, dobry zespół ze SZWECJI" Mad I tak dalej.
Myślę że trochę przesadzasz :?
To jak włoże np koszulkę Linki Park to stwierdzisz że nie mam gustu muzycznego albo że nie ma sensu ze mną gadać bo jestem ograniczona dlatego że ubrałam taką koszulkę z wizerunkiem takiego właśnie zespołu???
Straszny z ciebie hipokryta :?
wlasnie... powracajac do tematu to warto wumienic: Anthropia Red Sun - swietny zespol
Dżemik napisał(a):Co do metal-archives.. zajrzalem.. Nie radzilbym zbytnio polegac na tej stronce.. Skoro Farmer Boys okreslany jest mianem zespolu gotyckiego metalu (o_O).. =/
zadna lepsza witryna tego typu nie istnieje, dlatego nie ma wyjscia i metal-archives jest i pozostanie najwiekszym metalowym database'm

aXe Rose napisał(a):Czy jeśli uwielbiam i słucham nie tylko Metalliki i Ironów ale też Venoma, Motorhead, Osbourne'a, Black Sabbath i innych kapel ogólnie METALOWYCH, a mam na sobie akurat koszulkę Metalliki, bo miałem ochotę akurat w niej wyjść, to od razu znaczy, że jestem ograniczony?

Katiria napisał(a):To jak włoże np koszulkę Linki Park to stwierdzisz że nie mam gustu muzycznego albo że nie ma sensu ze mną gadać bo jestem ograniczona dlatego że ubrałam taką koszulkę z wizerunkiem takiego właśnie zespołu???

gdy widze podobne osoby na ulicy czy gdziekolwiek to po prostu olewam je, w 90% sa to ludzie, ktorzy dajmy na to wola wydac kapone na nowa koszulke, niz na plyte swojego "ukochanego" zespolu, jezeli jestescie wyjatkami od tej reguly to miescicie sie w pozostalych 10%
Stron: 1 2 3 4