10-21-2008, 09:18 PM
Taka krytykę własnie rozumiem . Uargumentowaną . Może i masz racje z tym , że nigdy nie mówiłem , że to jest mój ostateczny pogląd . hmmm co zrobie ze pokrywa się z jakimis schematami ? Zawsze coś wspólnego sie znajdzie a na pewno moje poglądy nie sa do konca powielaniem motywów , co i tak nie było by złe moim zdaniem jesli bym w to wierzył . Tak czy siak rozwijam się i to wszystko może się zmieniac . Niemniej puki co jest tak jak jest i to jest prawda - nie rozumiem dlaczego miał bym sciemniac i udowadniać wiarygodność ;p Dzięki bardzo .