Ja chyba jak każdy, w wakacje pozwalam sobie posiedzieć w nocy tak długo, jak długo mam ochotę {do 2-3 w nocy} a w roku szkolnym z przymusu ograniczam się do 23-24 
Heh ja jestem straasznym spiochem dlatego zeby wstac o przyzwoitej porze musze sie wczesniej polozyc lulu..
w roku szkolnym o 23- i tak zawsze sie spozniam do szkoly na 8 =/
na wakacjach o 1- i tak zawsze wstaje o 13 =/
Dzis jeno wczesnie wstalem.. Cholerni sasiedzi.. robic remont o 11 rano?! Przeca niektorzy jeszcze spia.. =[[
11 rano??!!
Toż to jeszcze środek nocy!!! Hamstwo się szerzy nie dać przyzwoitym ludziom pospac do tej 13 - 14!!!
No wlasnie! Ale nic nie zrobisz ze buractwo nad toba mieszka

Jak nic??
Ja bym ima za to jakis Sajgon urządził!!!
Nie dają spać? To jest zamach na konstytucyjny przywilej i kara musi być!!
Hyh.. Canibal Corpse o 3 nad ranem moze byc?

Może...

Widze, że nie tylko ja mam takich sąsiadów nad sobą. Moje mendy z góry non stop coś wiercą, przenoszą ...ech... szkoda słów...
A co do godziny 11, to fakt - śrdoek nocy

rok szkolny 23-24
wakacje 2-3 8)
W wakacje to się chodzi spać różnie, między 24, a 3-4. Ale głównie schodzi tyle z czytaniem, a nie siedzeniem przed kompem, chyba że jest coś ważnego.
Rok szkolny to tak 23-1 w zależności od ułożenia godzin w szkole i ilości nauki =P
wakacje: 00.00-00.30
szkoła: 23.00-00.00
Jestem nocnym typem człowieka, kocham noc - w noc lepiej mi się tłumaczy, rysuje, robi grafiki, słucha muzyki, bawi ze znajomymi... Noc jest piękna, cicha i tajemnicza.
Gwiazdy, księżyc, nocna muzyka... Ech

Zawsze skłania mnie do, czasem nazbyt dużej, otwartości. Kocham noc. Ale dzień również.
No i na noc ożywam

Potrafię spać przez trzy dni 5 godzin (w sumie), żyjąc na pełnych obrotach i szlajać się jak zombie do południa, ale potem im później, tym bardziej się rozbudzam

noc jest najlepszą porą na wszystko
w roku szolnym na nauke ateraz na różne inne żeczy
no więc w roku szkolnym to tak 24 - 2
teraz podobnie
ale ja się nie stety nie moge wyspać musze zawsze rano wstawać

Też to przerabiam ;]
Co wieczór obiecuję sobie, że się wyśpię, że położę się wcześniej... Nie wychodzi ^^;
Tak mi się przypomniało...
"Gdy noc jedyną kobietą jest
Jej tylko dotykać chcesz
Ostatnią już, której wierzysz"
I już tylko noc - Closterkeller
Jedna z moich ulubionych piosenek tej grupy... mrrry... ;}
W moim życiu od lat nie istnieją takie kategorie jak dzien i noc. Ponieważ wciąż żyję w biegu czas mego odpoczynku nie jest uwarunkowany ruchem ziemi wokół własnej osi....
Poza tym o 3 zamiast siedzieć przewd kompem można robić wiele ciekawszych rzeczy...
Jednakoż zauważyłem w sobie tendencję do wzrostu kreatywności myślenia i działania w godzinach od 22 do 6 rano