Kapela zwie się Odious. Black Metal, prosto z Egiptu ; ). Sami panowie określają swoją muzykę tak : Exotic Black Metal Attack from Africa.
Miałem okazję zapoznać się płytką Mirror of Vibrations, wydaną w tym roku. Jak dla mnie, to całkiem ciekawe -bez rewelacji, ale warto posłuchać. Nie posiadają chyba konta na myspace, ale jak ktoś będzie chciał się zapoznać z ich twórczością, to na pewno coś znajdzie.
melechesh - summerian black metal, dosc ambitny i ciekawy i tez z izraela ;P
jeśli Meksyk to egzotyka, to byłem na koncercie dwóch fajnych kapel - Evil Poetry - coś jak Destroyer666, czyli black z thrshowymi czy nawet heavy metalowymi elementami, oraz Balam Akab - na zywo zabrzmieli jak kapela deathowa, ale płyty to raczej black, taki dosyć średni zresztą, ale posłuchać można.
wszystko fajnie, ale chodzilo mi o zespoly , ktore slyszeliscie i brzmia fajnie a nie jakiekowliek zespoly

mi tam by bylo wszystko jedno jaka muzyke gra jakas kapela z malediwow, jaraloby mnie ze sa stamtad

Hallvard napisał(a):arafel - z izraela...chyba raczej jedyny blackowy projekt w tym kraju
Chyba raczej nie.
XIBALBA - surowy black metal z Meksyku , w klimatach Darkthrone. Jak widac po nazwie , w tekstach dominuje tematyka historii i mitologii Majów.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=paBei_SN6CQ[/youtube]
co do mojego posta na temat 'jedynej kapeli bm ' obalilem ja swpim postem pare linijek nizej......
bardzo fajny kawalek.....sie zainteresuje

R_amze_S napisał(a):XIBALBA - surowy black metal z Meksyku , w klimatach Darkthrone. Jak widac po nazwie , w tekstach dominuje tematyka historii i mitologii Majów.
Po dzisiejszym obejrzeniu Apocalypto właśnie na coś takiego miałem ochotę!
MROCZNA KUKURYDZA!!! ARGH!!!
o kurwa... i oni to tak na poważnie?
Nie wiem, zapytaj się ich

a masz ich maila? to zapytam.
Niestety, zbyt duże stężenie undergroundu.
Cytat:Niestety, zbyt duże stężenie undergroundu.
Gołębiem pocztowym.