Książę napisał(a):a masz ich maila? to zapytam.
marcoekbalam@xibalbaitzaes.com

ok, piszę, wrzucę co odpowiedzą. jeśli.
Nie no, Xibalba rządzi. Mroczne fistaszki i goście skitrani w patykach i poprzebierani za borsuki (3:35 na sikorze playera), są też elementy wycieczki szkolnej do muzeum, teledysk krecony sonyeriksonem. No... sroga horda, zasługują na potępienie.
Słone orzeszki i zasadzka w krzakach, czysty blek metal. Albo ta baba co się najadła mrocznych orzeszków i widziała krzyż zbeszczeszczony różowym pluszem. No ładnie.
napiszę do nich na pewno. Jako fan.
No to pisz w końcu a nie gadaj tyle.
Japonia to to tez jakas tam egzotyka.
Sigh i ich 2 pierwsze albumy! Genialne to mało powiedziane!
tak czekalem kto wspomni Sigh ;] Japonia zajebista Sabbat chociazby jeszcze..
To juz wole Ritual Carnage ( choc to thrash w sumie )
Hallvard napisał(a):Sigh
ja lubie nawet te ich ostatnie płyty, tylko wokal troszke z dupy mają:/ a Sabbat, a także metalucifer to dla mnie banda przebierańców.
Tomash napisał(a):Sabbat, a także metalucifer to dla mnie banda przebierańców.
Nie czaisz kultu.
metalucifer to juz inna para kaloszy...a co do sabbat niewiele sam slyszalem z ich (o kurwa!) jakze obszernej dyskografii....ale chocby kawalek bird of evil z disembody...mnie urzekly.
Tomash napisał(a):Hallvard napisał(a):Sigh
ja lubie nawet te ich ostatnie płyty, tylko wokal troszke z dupy mają:/
co do wokalu to sie zgadzam ale...tylko na Gallows Gallery, ta płyta wogóle jest cała do dupy
R_amze_S napisał(a):Tomash napisał:
Sabbat, a także metalucifer to dla mnie banda przebierańców.
Nie czaisz kultu.
trudno, co robić

zacznij gadac wiecej z hegemonemxD