Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Cold Metal Fury Tour 2007
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
To kto ostatecznie stawia się w Sobotę ?? Ja nie mogę się doczekać. Mam nadzieje ,ze moje oczekiwania - dobre łupanie , zostanie spełniona.
P.S słyszałem ,ze to dość mały klub i jakieś pogo czy inne hulanki to nie bardzo.. ??
no ja bede ;] klub maly, ale na chama mozna pogo odwalic ;P
Tak więc piszę :
Na koncercie byłem w małym ,ale zacnym gronie także zabawa musiała być !
Przyszliśmy trochę przed czasem - niktogo nie było , po jakimś czasie CMF weszli na scenę.Moim zdaniem zagrali całkiem w porządku - wyfdaje mi się ,że (szczególnie wokalista i gitarzysta) mają bardziej deathowe "ambicje".Młyn był właściwie złożony tylko z mnie , mojego brata(chyab najbardziej rzucająca się , ze względu na głośne darcie ryja txtów typu "thrash kurwa" na koncercie) , kolegi + gość którey był tak pijany ,że chyba nie wiedział gdzie jest.

Potem TAZ.Moim zdaniem chłopaki dali radę.Na początku przysiadłem aby troche posłuchać.Bardzo fajne riffy , wokal mi zalatuje Hetfieldem ,ale ogunie bardzo na + .Potem chyba miszcz wieczoru Imperious Rex.Ludzie z USA.Generalnie wokalista sprawiał marne wrazenie ,ale po chwili rozmowy okazywał się całkiem spoko.Mimo problemów technicznych (perkusja) w końcu zagrali.Mimo ,że właściwie nie słyszałem co grają to zabawa była zajebista.Super kontatk z "publiką" (było kilka osób) włącznie z wchodzieniem na "scenę" (podest) pionami w trakcie grania itd...bardzo pozywywne wrażnie.Na koniec zagrali Retribution (czy kjakoś tak).Generalnie kark mnie za bardzo bolał więc oddaliłem się i postawoniwłem posłuchać.Generalnie bardzo ok.Fajny wokal , "ładne gitary" .Potem nie wytrzymałem i poszedłem po scene - tam miłe machanie łbem w towarzystwie Imperious rex.Po koncertach wymiana kontektów z kolegami z juesej i do domu.

Podsumowując : Zajebiście.Więcej takich inicjatyw.

P.S Vall to nie byłaś przypadkiem ty w stoliku przy scenie , z kolegą ??
Ramone napisał(a):Potem TAZ
generalnie to ja nie slyszalam, co ten wokalista spiewa Laughing
Ramone napisał(a):wokalista sprawiał marne wrazenie
masz na mysli to, ze wygladal pedalkowato? Surprised
Ramone napisał(a):P.S Vall to nie byłaś przypadkiem ty w stoliku przy scenie , z kolegą ??
Przypadkiem bylam, z chlopakiem Wink potem sie do nas ten lysy przysiadl, co sie ciagle na scene wbijal. Jakies glupoty gadal, ale kupil mi browara wiec plus dla niego ;D

A i wylalam jakiejs pannie sok z banana na glowe, ale to byla jej wina Mr. Green
zawsze robisz zamet wokol siebie xD
Ten łysy był dobry.Dziwiłem się ,że go nie wywalili ,ale on chyba był jakimś znajomym ludzi z zespołów.

Cytat:masz na mysli to, ze wygladal pedalkowato?
Na początku tak miałem napisać ,ale się powstrzymałem.Ale jak już wspomniałem dobry z niego chłopaczyna Big Grin
Hallvard napisał(a):zawsze robisz zamet wokol siebie xD
oj tam zawsze, tylko czasem Surprised


Ramone napisał(a):Ten łysy był dobry.Dziwiłem się ,że go nie wywalili ,ale on chyba był jakimś znajomym ludzi z zespołów.
a nie wiem (; nam proponowal po koncercie isc razem z nim na balety do erroru ;P


Ramone napisał(a):Na początku tak miałem napisać ,ale się powstrzymałem.Ale jak już wspomniałem dobry z niego chłopaczyna
latynos byl dobry <ok>
Latynos - Brodatego ziomala masz na myśli ??
P.S widziałem ,że moja "ekypa" (szczególnie mój brat - ten w koszulce slayera bez rękawów co darł się co chwilę) dostarczyliśmy Ci i Twojemu hcłopakowi trochę śmiechu Big Grin
Ramone napisał(a):Latynos - Brodatego ziomala masz na myśli ??
nie inaczej!

Cytat:P.S widziałem ,że moja "ekypa" (szczególnie mój brat - ten w koszulce slayera bez rękawów co darł się co chwilę) dostarczyliśmy Ci i Twojemu hcłopakowi trochę śmiechu
walnij mnie ale nie kojarze Surprised pamietam typa co zasnal obok na stole ^^ i dwie mHrok panny, ktore co 5 minut lataly do klopa ;P
Dwie mrok panny to "od" mojego kolegi i muszę przyznać ,że najebały się dość znacznie (a wcale dużo nie wypiły).

A latynos , zwany Henkiem , to uosobienie thrashowej mocy - nie inaczej.
A ja znam kolesi z TAZ :] ,z mojego miasta sa, a ich perkusista to nawet z Keczapem w Sorcerer grał. Ogolnie fajne chopoki :]. Zagrało się nawet koncert z nimi Smile.
Sobota napisał(a):z mojego miasta sa
kto niby?
tzn chodziło mi ,ze z torunia : P . Wiesz jak się pół dnia spędza w toruniu to tak czasami się człowiekowi jebie Tongue.
no prosze Sobota, jaki Ty swiatowy jestes ^^ ;P
Jeśli to twoi koledzy to powiedz ,żę bardzo fajnie zagrali.Moim zdaniem muzycznie chyba dali najlepszy koncert.

P.S Val wiesz może jaki kawałek Metallicy grali jako cover (nie chodzi mi o Seek and Destroy ??
Stron: 1 2 3