Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Silesia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
ciekawe tylko po co to robic
Eulogy napisał(a):Apropo nadania autonomii dla Śląska - czy to nie wymagałoby zmiany Konstytucji ?
Chyba tak, bo Polska jest państwem unitarnym i to chyba jest zapisane w Konstytucji.

Tyle lat walk żeby Polska była jednym organizmem, powstania (m.in. na Śląsku), ale kogo to dziś obchodzi.
Wars napisał(a):Chyba tak, bo Polska jest państwem unitarnym i to chyba jest zapisane w Konstytucji.

Rozdział I Art. 3 Konstytucji RP z 1997 roku:

Rzeczpospolita Polska jest państwem jednolitym.

Cytat:Tyle lat walk żeby Polska była jednym organizmem, powstania (m.in. na Śląsku), ale kogo to dziś obchodzi.
Dokładnie. Wydaje mi się, że tego typu dyskusje są nie na miejscu.
Wars napisał(a):Tyle lat walk żeby Polska była jednym organizmem, powstania (m.in. na Śląsku), ale kogo to dziś obchodzi
Akurat powstania śląskie mialy miejsce dlatego , ze Polska obiecała Górnemu Śląskowi autonomię. Zaraz potem jak to samo obiecały GŚ Niemcy. To była karta przetargowa w walce o GŚ.
Poza tym autonomia nie oznacza rozpadu państwa polskiego a jedynie jego decentralizację.
A to pewna róznica. I na dobrą sprawę nie tylko Śląsk ale każdy region dla swojego dobra powinien sobie takową autonomię wywalczyć.
Wars napisał(a):Chyba tak, bo Polska jest państwem unitarnym i to chyba jest zapisane w Konstytucji.
Już nie wdając sie w jakies tam szczegółowe rozważania , powiem tylko tyle że konstytucje mozna zmienic.
Eulogy napisał(a):Rzeczpospolita Polska jest państwem jednolitym.
Co za debil Laughing Na czym jej jednolitosc polega . Uzasadniaj.

IstnyKurwaRomantyk napisał(a):ciekawe tylko po co to robic



A więc:

Autonomia – co to takiego?

Niektórzy nią straszą, inni są jej entuzjastami. Ze sporów wokół niej wynika jednak, że mało kto wie czym tak naprawdę jest. Tymczasem każdy z nas ma z nią do czynienia na co dzień. Ustalając reguły obowiązujące w naszym domu czy zasady, do jakich stosować się muszą nasze dzieci, działamy autonomicznie. Zapewne nikt nie zrezygnowałby dobrowolnie z tego obszaru wolności. To my wiemy najlepiej, co jest dobre dla nas i dla naszych bliskich. To nam najbardziej zależy na rozwiązaniu naszych problemów. To prawda – są i takie, które nas przerastają. Z nimi zwracamy się do instytucji państwowych. Nie lubimy jednak, kiedy władza ingeruje w te obszary naszego życia, w których radzimy sobie sami.

Nie inaczej jest z regionami czy wspólnotami lokalnymi. Będąc częścią większej całości, szereg spraw powinny one regulować samodzielnie. Dlaczego np. prawo górnicze ma być stanowione centralnie m.in. przez posłów z Podlasia czy Pomorza? Dlaczego nasi reprezentanci mają współtworzyć ustawy o rybołówstwie morskim? Każdy z regionów ma własne doświadczenia – warto pozwolić, by regiony mogły z tych doświadczeń korzystać.

Tę prawdę dostrzeżono w większości państw zachodnich, gdzie autonomia regionów jest powszechne stosowanym rozwiązaniem. Dlaczego zatem nie u nas? Skąd opór głównych sił politycznych w Polsce? Powodów jest wiele. Niektórzy politycy nie wyobrażają sobie, by władza, która niczym tort czeka na nich do podziału w Warszawie, mogła zostać uszczuplona – jak wiadomo, na poziomie regionalnym czy lokalnym ogólnopolskie partie radzą sobie gorzej niż w wyborach parlamentarnych. Ważną przyczyną centralizmu jest też nieufność. Rządzącym wydaje się, że nam obywatelom nie można dać zbyt wiele swobody, bo to tak, jakby pijanego uzbroić w brzytwę. Nie przez przypadek największymi przeciwnikami autonomii są zwolennicy zasady, że kontrola jest lepsza od zaufania. Autonomię przedwojennego województwa śląskiego znieśli hitlerowcy i stalinowcy. Dziś ustawa zasadnicza demokratycznych Niemiec gwarantuje landom prawo do secesji. Żaden z autonomicznych regionów nie skorzystał dotąd z tej możliwości.



Wzięte z forum RAŚ.
RamzeS napisał(a):Co za debil Na czym jej jednolitosc polega . Uzasadniaj.
Mhm, debil. Otwórz Konstytucję i sprawdź zacytowany przeze mnie artykuł. Ja go nie wymyśliłem.

Terytorium RP jest jednolite, co oznacza, że prawo stanowione w ten sam sposób dotyczy wszystkich jednostek terytorialnych; poza tym RP występuje w polityce zagranicznej jako jeden, unitarny, podmiot prawa międzynarodowego. Wystarczy? Chociaż w sumie - może nadal będziesz chciał się kłócić z zapisem w Konstytucji.

Swoją wypowiedź odniosłem tylko i wyłącznie do kwestii potrzeby zmiany Konstytucji, w przypadku chęci nadania dla Śląska autonomii, więc na prawdę nie rozumiem po co się burzysz.
Chłopie poczytaj sobie wklejony przeze mnie tekst o tym czym jest autonomia, bo widze ze tego nie zrobiłeś.
Dodam tylko , że do wyłącznej kompetencji władz centralnych należeć będą sprawy obrony, sprawy zagraniczne i sądownicze. Wszystkie pozostałe (łącznie z policją i prokuraturą) powinny należeć do parlamentu regionalnego i to on będzie mógł przekazać je do realizacji na dół (do powiatów) lub wyżej (do władz RP).
Dobrze, ale żeby uregulować to prawnie, tj. nadać pewne swobody prawne w zakresie samorządowym dla regionu Śląska (większe niż dla innych obszarów podziału terytorialnego RP), i tak należałoby nanieść poprawkę do artykułu Konstytucji, którego znaczenie opisałem wyżej.

Idąc w tę stronę, dojdziemy do sytuacji państwa federacyjnego; zaraz o swoją 'niezależność regionalną' zaczną walczyć Kaszubi, Górale i inni. Czy na serio jest tak źle na Śląsku, podczas gdy stanowi całość z RP?
no i co w związku z tym?
Nic, wolna dygresja, z której zrobiło się chuj wie co. Zastanowił mnie fakt, czy taka czynność prawna wymaga zmiany Konstytucji i tyle.
Eulogy napisał(a):Dobrze, ale żeby uregulować to prawnie, tj. nadać pewne swobody prawne w zakresie samorządowym dla regionu Śląska
Niekoniecznie tylko dla Śląska , gwoli scisłości.
Eulogy napisał(a):i tak należałoby nanieść poprawkę do artykułu Konstytucji, którego znaczenie opisałem wyżej.
Z tego artykułu w zasadzie NIC nie wynika , bo ową "jednolitość" można rozumieć na rózne sposoby.

Eulogy napisał(a):Idąc w tę stronę, dojdziemy do sytuacji państwa federacyjnego; zaraz o swoją 'niezależność regionalną' zaczną walczyć Kaszubi, Górale i inni.
No i bardzo dobrze. Polska nie jest krajem jednolitym narodowosciowo i powinno to znaleźć odzwierciedlenie w autonomicznych regionach.
Eulogy napisał(a):Czy na serio jest tak źle na Śląsku, podczas gdy stanowi całość z RP?
Tak.
RamzeS napisał(a):No i bardzo dobrze. Polska nie jest krajem jednolitym narodowosciowo i powinno to znaleźć odzwierciedlenie w autonomicznych regionach.
Proponujesz państwo federacyjne, na kształt landów w Niemczech? Myślisz, że to mogłoby się sprawdzić, w przypadku kiedy Polska tyle czasu funkcjonuje jako państwo unitarne, a jej podział ogranicza się do granic gmin, powiatów i województw, a decentralizacja władzy funkcjonuje jedynie jako jednostki samorządów administracji terytorialnej ?

IMO taka reforma to w chuj wielkie wyzwanie dla rządu i wątpię, żeby kiedykolwiek któraś frakcja polityczna, będąca u władzy, odważyła się na nią.
Eulogy napisał(a):Proponujesz państwo federacyjne, na kształt landów w Niemczech?
Z grubsza biorąc tak. Przy czym zauważ ze :

RamzeS napisał(a):Dziś ustawa zasadnicza demokratycznych Niemiec gwarantuje landom prawo do secesji. Żaden z autonomicznych regionów nie skorzystał dotąd z tej możliwości.

Eulogy napisał(a):Myślisz, że to mogłoby się sprawdzić, w przypadku kiedy Polska tyle czasu funkcjonuje jako państwo unitarne, a jej podział ogranicza się do granic gmin, powiatów i województw, a decentralizacja władzy funkcjonuje jedynie jako jednostki samorządów administracji terytorialnej ?
A czemu by nie?
Cytat:IMO taka reforma to w chuj wielkie wyzwanie dla rządu i wątpię, żeby kiedykolwiek któraś frakcja polityczna, będąca u władzy, odważyła się na nią.
Pożyjemy - zobaczymy.
Ja mam inną koncepcje. Ukradnijmy atomówke albo nawet dwie, pierdolnijmy nią w warszawe dokładnie w sejm i zróbmy sobie fallouta. Co wy na to ? Chociaż na ślasku to takie powietrze jak z fallouta już prawie jest :].
RamzeS napisał(a):Dziś ustawa zasadnicza demokratycznych Niemiec gwarantuje landom prawo do secesji. Żaden z autonomicznych regionów nie skorzystał dotąd z tej możliwości.
Tak już na koniec, wydaje mi się, że Polska nie dojrzała jeszcze do takich reform, i to w sumie koronny powód, dla którego nie za bardzo widzi mi się raptowne nadanie autonomii określonym regionom (co nie znaczy, że nie jestem za takim postępowaniem w trybie stopniowym).

Pzdr.
^ Polacy to tak średnio dojrzeli do decydowania sami o sobie jeśli mam być szczery. 123 lata zaborów póxniej komuna zrobiły swoje. Zanim osiągniemy poziom polityczny krajów zachodnich to raczej to troche potrwa. niestety tak potoczyła się nasza zasrana historia Sad.
Stron: 1 2 3 4 5 6