10-17-2004, 10:55 PM
10-18-2004, 12:09 PM
no i...? koncert live to koncert live kazde są takie same lub bardzo podobne...no ale ok...pozwolisz ze odniose sie do przykładu porównaj koncert Judas priest np z koncertem Kinga Diamond'a który jest lepszy.. wg mnie jednogłośnie JP...
10-18-2004, 12:37 PM
psychosis napisał(a):no i...? koncert live to koncert live kazde są takie same lub bardzo podobne...no ale ok...pozwolisz ze odniose sie do przykładu porównaj koncert Judas priest np z koncertem Kinga Diamond'a który jest lepszy.. wg mnie jednogłośnie JP...
Wszystko jest kwestią gustu... masz zamiar pierdolić takie głupoty na forum to najlepiej je zmień.
10-18-2004, 12:39 PM
no włąsnie kwestią gustu wiec sie niedopierdalaj jak pisze ze JP ma 2x lepsze szoł!! to moje zdanie... jak chcesz zmienić forum to pozwalam droga wolna...
10-18-2004, 12:59 PM
1. Naucz się czytać
2. Naucz się pisać...
Kończe temat objeżdżania Cię
Wracając do tematu: Którą płyte MF możecie mi poradzić? Słyszałem tylko jeden utwór (Uuuu Melisa-a-a).
Kinga znam od bardzo dawna i szanuje za umiejętności wokalne. Heh... wszystko
2. Naucz się pisać...
Kończe temat objeżdżania Cię

Wracając do tematu: Którą płyte MF możecie mi poradzić? Słyszałem tylko jeden utwór (Uuuu Melisa-a-a).
Kinga znam od bardzo dawna i szanuje za umiejętności wokalne. Heh... wszystko
10-18-2004, 01:05 PM
Gdybym nieumiał czytać to bym Ci durniu nieodpowiedział... myśl choć przez chwile...!
mówił Ci juz ktoś ze jestes załosny..
))
mówił Ci juz ktoś ze jestes załosny..

10-18-2004, 02:50 PM
Naz napisał(a):Wracając do tematu: Którą płyte MF możecie mi poradzić? Słyszałem tylko jeden utwór (Uuuu Melisa-a-a).
Najlepsza płyta Mercyful Fate a zarazem największe arcydzieło tego zespołu to moim zdaniem "Don't Break The Oath" z 1984. Bardzo ci ją polecam.

Anonymous
10-18-2004, 03:00 PM
MasterGrucha napisał(a):tak "Don't Break The Oath" jest świetna, a ja dorzucę jeszczę "In The Shadows" i "Time", jednak warto poznać całą dyskografięNaz napisał(a):Wracając do tematu: Którą płyte MF możecie mi poradzić? Słyszałem tylko jeden utwór (Uuuu Melisa-a-a).
Najlepsza płyta Mercyful Fate a zarazem największe arcydzieło tego zespołu to moim zdaniem "Don't Break The Oath" z 1984. Bardzo ci ją polecam.


10-18-2004, 05:08 PM
Zgadzam się z przedmówcami, najlepsze dzieło Mercyfuli to zdecydowanie "Don't Break The Oath", zaraz potem "9".
10-18-2004, 08:22 PM
Zdecydowanie "9" choć i "Time" jest bardzo dobry
10-19-2004, 04:54 PM
...mi tam sie podoba "Time" , "In The Shadows" - ostatnio nawet bardzo...słucham jej na okrągło...
11-09-2004, 09:35 PM
King Diamond?Facet ma możliwości wokalne...Chociaż musi mnie "coś" wziąć,wtedy wczuwam się w ten klimat maksymalnie 8) Muzyka też niczego sobie,a historia,którą poznajemy słuchając kolejnych utworów dodatkowo utrudnia oderwanie się od płyty.Ulubione płyty?Abigail,House Of God.A jeśli chodzi o The Puppet Master-nie jest zła,ale na kolana mnie nie powaliła.
11-09-2004, 09:53 PM
Bez dwóch zdań najlepsza płyta King Diamond to "Them" (później "Abigail"), a Mercyful Fate to oczywiście "Don't..."
03-26-2005, 11:05 AM
Strasznie podoba mi się Abigail, King z całą ekipą już mniej w DBTO. Nie mogę się jednak całkowicie przekonać do jego głosu... 

07-16-2007, 06:17 PM
Wie ktoś może dlaczego odwołali KD w listopadzie ? mam nadzieje ze to nie dzialanie nowaka czy coś