07-29-2006, 11:15 AM
07-30-2006, 02:55 PM
wildwarrior napisał(a):Lombardo - DiGiorgio
osobno moze i tak, ale na "The Gathering" jakoś nie błyszczą szcególnie IMO.
07-30-2006, 05:21 PM
Blyscza dyletancie. Najlepsza seksje mial jednak Atheist.
07-30-2006, 09:46 PM
Uzasadnij, ze jestem w tej materii dyletantem, uzasadnij, ze bas i perkusja na tej płycie czymkolwiek się wyróżniają i zasługują na poklask.W innym wypadku spierdalaj, bo choc obaj panowie są geniuszami swych instrumentów, na tym albumie(swoja drogą również jedynei przyzwoitym i bez obsrania) nie dano im szansy na pokazanie się z najlepszej strony.
07-30-2006, 09:54 PM
Nevermore napisał(a):wildwarrior napisał(a):Lombardo - DiGiorgio
osobno moze i tak, ale na "The Gathering" jakoś nie błyszczą szcególnie IMO.
DiGiorgio napewno, ale Lombardo elegancko naparzał
07-30-2006, 10:08 PM
Necroblood napisał(a):Nevermore napisał(a):wildwarrior napisał(a):Lombardo - DiGiorgio
osobno moze i tak, ale na "The Gathering" jakoś nie błyszczą szcególnie IMO.
DiGiorgio napewno, ale Lombardo elegancko naparzał
DiGiorgio zagral typowy basowy podklad na tej plycie. Testament nigdy specjalnie nie robil w tym kierunku jakis wielkich eskpresji i dlatego zachowali typowy uklad. Kazdy odwalil na tej plycie dobra robote. Wyszedl bardzo dobry Testament i tyle.
07-30-2006, 11:03 PM
Cytat:Uzasadnij, ze jestem w tej materii dyletantem, uzasadnij, ze bas i perkusja na tej płycie czymkolwiek się wyróżniają i zasługują na poklask.W innym wypadku spierdalaj, bo choc obaj panowie są geniuszami swych instrumentów, na tym albumie(swoja drogą również jedynei przyzwoitym i bez obsrania) nie dano im szansy na pokazanie się z najlepszej strony.
Alez co ja mam ci tu udowadniac. To jest niczym prawda abolutna, traktuj to jako aksjomat, niemalze taki, jak ten ktory glosi, iz wszebad jest dumnym arjem...nie zamykaj oczu na prawde !!
07-30-2006, 11:47 PM
Chad & Flea i wszystko jasne 
