Im więcej słucham "Monotheist" tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu ze to juz płyta roku.Może się mylę,ale kto mógłby przebić to arcydzieło?Chyba tylko SLAYER...
The Cuffs - Rock On!
![[Obrazek: baner1.jpg]](http://www.thecuffs.pl/baner1.jpg)
Lech napisał(a):Przebije.
No,ja nie mówię ze nie.
Czyzbyscie zapomnieli, ze niedlugo wychodzi nowe Strapping Young Lad?
^Ano zapomnieliśmy... dzięki za przypomnienie
BTW: słyszał ktoś może debiutancki album
Three Wishes - "Towards The Light"??... bo zastanawiam się nad zakupem tej płyty...
R_amze_S napisał(a):Lech napisał(a):Przebije.
No,ja nie mówię ze nie.
Ja skierowalbym sprawe do STS'u albo Totomix'a.
Za 20 dni ma wyjsc nowy Tankard "The Beauty And The Beer" \m/ ciekawym zem jest!
za sam tytuł 7/10

Tomash napisał(a):za sam tytuł 7/10 
Za okladke 10/10

Czyżbyście zapomnieli, że niedługo światło dzienne ujrzy nowy album Mindflow pt."Mind Over Body"... wiem wszyscy cieszycie się razem ze mną
No i jeszcze wypada wspomnieć o tym że Symphony X już bardzo dawno (w listopadzie 2005) rozpoczęło nagrania na nowy krążęk...
Więc w tym roku ukażą się jeszcze co najmniej cztery przezajebiste albumy

Dżemik napisał(a):Czyzbyscie zapomnieli, ze niedlugo wychodzi nowe Strapping Young Lad?
no i to jest pozytywna wieść
gdyby nagrali coś na miarę City to sądzę że nawet tegoroczny Slayer tego nie przebije
Devin w dobrej formie w tym roku, więc z pewnością będzie 666/10
ReTuRn napisał(a):Beyond Fear niewarty uwagi w sumie, niestety.
Faktycznie, z leksza z dupy... tzn słuchać się da, ale po co?

Już teraz rok prezentuje się dobrze (choć nie wiem, czy przebije poprzedni). Jak na ten moment moi faworyci to:
Built To Spill - You In Reverse (klasyka amerykańskiego indie rocka)
Beirut - Gulag Orkestar (mieszanka muzyki bałkańskiej i stylu prezentowanego przez Radiohead - jak narazie mnie powala)
Band Of Horses - Everything All The Time (drugi ciekawy debiut tego roku, muzyka porównywalna do The Arcade Fire [choć nie wiem, czy komuś tutaj ta nazwa coś mówi])
Islands - Return To The Sea (podobne klimaty)
3moonboys - Only Music Can Save us (wreszcie jakas polska płyta, co ważne bardzo dobre - klimaty post-rockowe)
Ścianka - Pan Planeta (płyta wywołuje u słuchaczy skrajne uczucia, tak czy siak znać i presłuchać trzeba... oczywiście podoba mi się)
Tool - 10,000 Days (wiadomo)
Wolfmother - Wolfmother (w sumie płyta w Australii ukazała się w zeszłym roku, ale na światowym rynku pojawiła się dopiero teraz - energetyczne, żywiołowe granie w starym, rockowym stylu... myślę, że tutaj kilku osobom mogłoby się spodobać)
Liars - Drum's Not Dead (dopiero poznaję, ale ma zadatki na dobrą płytę ; )
Mam czas, więc słucham.
Dla mnie na razie jest tak:
1.Satyricon-Now, Diabolical-9.1-9.4/10
2.Killing Joke-Hosannas from the Basement of Hell-8.8-9.0/10
3.Venom-Metal Black-8.8/10
4.Devin Townsend-Synchestra-8.7/10
5.Darkthrone-The Cult is Alive-8.5/10
6.Celtic Frost-Monotheist-8.2/10
7.Beyond Twilight - For the Love of Art and the Making 8/10
8.Sadus-Out for Blood-7.3/10
9.Tankard-The Beauty and the Beer-7.1/10
10.Sodom-Sodom-7/10
11.Voivod-Katorz-6.5/10
nie wykluczam zmian, szcaegolnie jesli chodzi o CF, BT,KJ, S i Voivod bo to dość specyficzne i złożone plyty(szczególnie ten pierwszy)