Noo ci to namieszali w 2004r.To był najlepszy debiut od kilkunastu lat.Piosenki Take me out, Matinee, Darts of pleasure, czy This Fffire to arcydzieła. A co wy sądzicie o tym szkockim zespole...??Jaką wróżycie im przyszłość??
Zespół bardzo przyjemny

Miło się słucha, no i zapowiadam im niezłą kariere

Na pewno to najlepsi z debiutantów w 2004 roku. Lubię wszystkie utwory z pierwszej płyty, ale szczególnie "This Fire", "40 ft", "Take Me Out", "Auf Achse".
Teraz czekam na nową płytę, która już w tym roku. Mam nadzieję, że nie spotka ich "kompleks drugiej płyty" i będzie równie dobra, jak pierwsza.
edit: nie ma to jak strzelić kilka literówek, poprawione.
swietny zespol...moj ulubiony z "nowej fali rocka"...osobiscie wroze im wielka kariere i sie zmartwie jak sie wypala przy 2 plycie...

ulubiony song :AUF ACHSE I CHEATING ON YOU...
Ja także uważam,że to fantastyczny zespół.Uwielbiam ich oglądać na scenie.Są niesamowicie widowiskowi.
bardzo mi się podobali na początku ale po dłuższym ich słuchaniu zaczeli mi się nudzić ale trzeba powiedzieć zespół wart uwagi czekam na drugą ich płytke

tragedia... az uszy bola jak ich slucham : O wole The Killers
Chyba żartujesz, The Killers się do nich nie umywa.
Słuchał już ktoś z Was nowej płyty? Dla mnie hmmm... takie 7/10 ; )
Świetny, obiecujący początek w postaci "The Fallen", z fajnym riffem. Później "Do You Want To" - pierwszy singiel. Heh, widziałem teledysk, dobry pastisz... Jeśli rzeczywiście panowie z zespołu chcieli się w pewnym sensie sami z siebie i tego co robią ponabijać, to im się udało. Nie wiem jak inaczej można by spojrzeć na ten kawałek ; ). "This Boy" to taki typowy utwór FF, przewidywalny, ale słucha się przyjemnie.
No i środek płyty jest średni, jeszcze czwarte "Walk Away" jest w miarę dobre, ale "Evil And A Heathen" już słabe, "You're The Reason I'm Leaving" w ogóle się nie wybija. Kolejny na płycie "Eleanor Put Your Boots On" mocno "śmierdzi" Beatlesami, kwestia gustu czy tratkować to jak zarzut...
"Well That Was Easy" to powtórka z pierwszej płyty (patrz: opinia o "This Boy"), âWhat You Meantâ po kilku słabszych utworach jest niezłe. Naprawdę podobają mi się "I'm Your Villain" i âYou Could Have It So Much Betterâ, nic odkrywczego, ale chwyta w przeciwieństwie do "Fade Together"... Zdecydowanie najgorszy utwór (pokuszę się o stwierdzenie, że najgorszy wśród wszystkich kawałków z obu płyt), nie wiem co muzycy FF chcieli nim przekazać, co osiągnąć, ale mi osobiście zaserwowali 3 minuty kompletnej nudy i na pewno nie będę do niego wracał.
A na koniec dobre zamknięcie - "Outsiders" - dla mnie razem z "The Fallen" są najlepszymi utworami na tym albumie.
Ogółem więc taka mocna 7. Kilka dobrych utworów, kilka średnich, dwa słabe, kilka powtórek z poprzedniej płyty (dla mnie w sumie nie jest to wielki minus).
ja tam slyszalem tylko Take Me Out tak wiec nie moge wam powiedziec co o nich sadze (ale kawalek jest fajny). No ale cos o nich juz nie slychac nic nie? ;/ to sa wlasnie takie "Najlepsze Debiuty" ;/
Jak to nic nie słychać? W Wielkiej Brytanii następca "Franz Ferdinand" był w ostatnim czasie chyba najbardziej oczekiwanym albumem, więc bez echa nowowydany "You Could Have It So Much Better" na pewno tam nie przechodzi, a wręcz przeciwnie - zapewnie na tamtym rynku odniesie wielki sukces.
gofer24 napisał(a):ja tam slyszalem tylko Take Me Out tak wiec nie moge wam powiedziec co o nich sadze (ale kawalek jest fajny). No ale cos o nich juz nie slychac nic nie? ;/ to sa wlasnie takie "Najlepsze Debiuty" ;/
Heheh - fachowa prasa i fachowe stacje wciąż trąbią o nowej płycie a ty mówisz że nie słychać ? to czego Ty słuchasz - Radia Maryja ? LOL ?
The Killers i tak sa lepsi

Słyszałem parę utworów FF i ok-podobalo mi sie, musze w najblizszym czasie jakos sie nimi zainteresowac
