04-02-2007, 03:59 PM
04-03-2007, 09:52 AM
Grubas! Grubas!





04-23-2007, 01:41 PM
Ja używam Planet Waves.
Extra kostki. Polecam wszystkim!

07-04-2007, 09:27 PM
Zdecydowanie najlepsze są kostki w zakresie 1mm-1,5mm
Bynajmniej, wg mego gustu oczywiście... Ja osobiście używam kostek bodajże firmy Martin, które są z domieszką silikonu (się nie ścierają czyli). Z tego co wiem, to podobne kostki robi Planet Waves.

07-04-2007, 10:30 PM
Az napisał(a):Bynajmniej, wg mego gustu oczywiście...
Az napisał(a):(się nie ścierają czyli)
wyjaśnij mi co oznaczają te konstrukcje imitującae zdania
07-05-2007, 08:14 AM
za trudne zadanie (;
07-05-2007, 08:23 AM
Az napisał(a):Bynajmniej
ten Czarnobyl naprawdę ma aż taskie skutki?! oświadczam że od teraz za każde użycie "bynajmniej" w znaczeniu "przynajmniej" daje warna




Bardzo mądry człowiek napisał(a):Wcale nie do rzadkości należy też mylenie wyrazów bynajmniej i przynajmniej. To prawda, że bynajmniej, znaczące tyle, co 'wcale, zupełnie, ani trochę', nie jest słowem zbyt pospolitym, nic jednak nie tłumaczy tych, którzy używają go nonsensownie. Żadnym wytłumaczeniem nie może być podobieństwo brzmieniowe obu wyrazów i posługiwanie się bynajmniej tam, gdzie musi wystąpić przynajmniej.ZROZUMIANO?!
07-05-2007, 10:48 AM
Tomash napisał(a):ten Czarnobyl naprawdę ma aż taskie skutki?! oświadczam że od teraz za każde użycie "bynajmniej" w znaczeniu "przynajmniej" daje warna Mad
Zauważyłem Tomku,ze masz nie od dziś uczulenie na to

07-05-2007, 10:55 AM
mam. Nie chce generalizować, ale trzeba mieć mocno na bakier z językiem polskim żeby takie coś walnąć
07-05-2007, 05:49 PM
Za dużo staropolszczyzny w czytanej przeze mnie literaturze, zatem wybaczcie owe błędy. Ale wierzę, że mózgi macie, to i ze zrozumieniem nie było problemu. 
BTW To nie było w znaczeniu "przynajmniej".
Ale mniejsza o to.
Wracając do kostek to nie wiem czemu, ale kiedyś wygodnie było mi używać i grać wyżej wspomnianymi Big Stubby o 3mm grubości. Całkiem wygodne były, ale im dłużej gram, tym cieńszych kostek używam.

BTW To nie było w znaczeniu "przynajmniej".
Ale mniejsza o to.
Wracając do kostek to nie wiem czemu, ale kiedyś wygodnie było mi używać i grać wyżej wspomnianymi Big Stubby o 3mm grubości. Całkiem wygodne były, ale im dłużej gram, tym cieńszych kostek używam.
04-15-2008, 11:10 PM
Slash napisał(a):Moja jedyna ulubiona to "Big Stubby" Dunlopa, 3.0mm. Very Happyużywam jej czasem do basu

Daymon napisał(a):a używam Planet Waves. Surprised Extra kostki. Polecam wszystkim!Zgadzam się, świetne są!
07-02-2008, 11:26 AM
A myślałem, że grasz palcami na basówce. 
