dunlop 2 mm lub 1 mm
do szybkiej muzy miodzio i wogule twrde kostki rulez
firma nie ma znaczenia w sumie, nie lubie tylko sliskich wole matowione.
heh.. dzisiaj dostalem 2 kostki Ibanez jedna to Heavy druga medium.. mniodne sa po prostu

jak juz zamieszczamy zdjecia

![[Obrazek: zdjcie261vu.jpg]](http://img484.imageshack.us/img484/3093/zdjcie261vu.jpg)
Ja natomiast uwielbiam grac miekkimi i cienkimi kostkami [thin] , juz sie do takiej przyzwyczailem a grubszymi solowki mi nie wychodza (a to pewnie dlatego , ze jeszcze dosc slabo gram

).
![[Obrazek: sfsdf0rh.jpg]](http://img375.imageshack.us/img375/5636/sfsdf0rh.jpg)
ja sie wlasnie przerzucam na coraz grubsze - ostatnio sprawilem sobie Dadi Passion 1.0 mm i Fendera Heavy i musze przyznac ze przyjemnie sie tym glaszcze struny
Zawsze używałem kostek 0,6 mm do łojenia i grubszych 0,7 do bardziej precyzyjnego grania.
Co do firm to te z żółwikiem szybko się ścierają. 3 lata temu już chyba ponad nawet kupiłem sobie jakieś takie szare, brzydkie USA Nylon cośtam i są świetne, nie zużywają się niemal w ogóle.
Naucz się może nazw firm ? ...
Ja używam D'Addario 0,5mm i D'Addario 0,8mm
i jestem zadowolony

Danzig napisał(a):Naucz się może nazw firm ? ...
Liczy się jakość a nie nazwa firmy.
Chyba nie przy tłumaczeniu jakiej kostki się używa cepie ?
kurde... to w ogóle da się grać kostkami cieńszymi niż 1mm?

hock: ... jestem z lekka zszokowany
najbardziej wypaśne są oczywiście kostki Jim Dunlop Jazz III
![[Obrazek: 1153431100_NYLON_JAZZ_47R_250X185.jpg]](http://www.jimdunlop.com/files/1153431100_NYLON_JAZZ_47R_250X185.jpg)
ja gram 1,14 (tortexy) bo miękkie są gejowe ...