Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Kaliber 44
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
zgadzam sie z dżemikiem- album wymiata, zwłaszcza "psychodela" Smile
Ksiega Tajemnicza to moj ulubiony album pl-hiphopowy (w zasadzie jedyny Big Grin)
takiego hip-hopu bym sobie zyczyl ogolnie rzecz biorac...
moze nie jest technicznie do konca dopracowany ale sila expresji i prawdziwoscia zmiata te wszystkie wypociny, ktore sa obecnie tworzone.
hh z sercem i fantazja. az tak w hh osluchany nie jestem ale mysle ze poruszanie tematu transcendencji w hh to nie lada rzadkosc - osobiscie nie znam innego takiego albumu.
najlepsze kawalki to Moja Obawa (badz a klekne!!!), Do Boju Zakon Marii i Psychoza (to sa kur.wa tylko twoii kuplee kumpleee... Smile)
Dziwny masz gust.. ;p Imho to gorsze (co nie znaczy slabe) kawalki z tej plyty.. Psychodela, Bierz Moj Miecz I Masz, Nasze Mozgi Wypelnione Sa Maria - to sa genialne kawalki.. Smile

O! I genialny jest fragment (niepamietam z ktorego utworu):

'Wybieraj, wybieraj, wybieraj co wolisz:
Prawa czy lewa reke mam Ci upierdolic?'

Genialne.. Big Grin
Dżemik napisał(a):Dziwny masz gust.. ;p Imho to gorsze (co nie znaczy slabe) kawalki z tej plyty.. Psychodela, Bierz Moj Miecz I Masz, Nasze Mozgi Wypelnione Sa Maria - to sa genialne kawalki.. Smile

O! I genialny jest fragment (niepamietam z ktorego utworu):

'Wybieraj, wybieraj, wybieraj co wolisz:
Prawa czy lewa reke mam Ci upierdolic?'

Genialne.. Big Grin
hehe ja w sumie lubie wszystkie kawalki z tej plyty Big Grin ale te 3 jakos sczegolnie...
obawe za tekst, psychoze za wydyszane slowa a zakon za bitewne odglosy (martial hh Laughing)
ale tak jak mowisz... genialne w calosci Smile
Tekstyciekawe bardzo i powiedzmy dosc abstrakcyjne chwilami, ale jednak wykonanie nie na moje uszy ;]
Nawet niezłe jak na HH. Pamiętam jak puszczali ich w kółko na Radiostacji, A ja z przyzwyczajenia słuchałem i czekałem na jakis metal czekałem rok i dalem sobie luz. Big Grin
Wierzbok napisał(a):Ich wątek przewijał się w temacie "Hip-hop". Ale chłopaki zasługują na osobny topic.

Mieli słabsze momenty, lecz pierwsza płyta ("Księga tajemnicza. Prolog") to genialne dzieło. Zajebisty, zeschizowany, oryginalny, "trawowy" klimat. Ktoś nawet nazwał to z tego względu "psycho rapem".

Wspaniały skład. To co obecnie robi Dab solo nie wyrabia do tego poziomu.
ofkoz...mam oryg this cd Big Grin.... oni sami osobie powiedzieli ze ta plytka to "harcorepsychorap Tongue ...prosto z bogucic...niechcemy uciec"
Dżemik napisał(a):O! I genialny jest fragment (niepamietam z ktorego utworu):

'Wybieraj, wybieraj, wybieraj co wolisz:
Prawa czy lewa reke mam Ci upierdolic?'

Genialne.. Big Grin
Heh, mie się właśnie ten fragment również najbardziej podoba Big Grin Jest zajebisty. Piosenka się zwie 'To czyni mnie innym od was wszystkich'. Chyba moja ulubiona z tej płyty Smile
No tak wogóle kalliber wymiata.Zachęcam do przesłuchania utworu "Plus i Minus","Konfrontacje","Grub czarny kot" Zajebiste kawałki
No wlasnie, pewnie czesc z was zauwazyla. Ten album jest tak wyjatkowy, ze lubia go nawet milosnicy ostrego grania Smile To jedno z wczesniejszych wydawnictw hh w Polsce, a do teraz nikt go nie przebil (jakos sobie tez nie moge tego wyobrazic Angry )Az mnie naszla ochota na posluchanie.
wiekszosc kawalkow k44 z cyklu psycho rap wymiata. slucham w tej chwilki w kolko od jakichs 2 godzin kawalka "film". genialne
a tu mnei nie bylo ..
a K44 jak najbardziej
dawno ... kiedys namietnie ... dzis raz na jakis czas
a Magik byl niesamowity ... był i bedzie zawsze
"Ksiega Tajemniczna.Prolog" jak dla mnie numero uno jesli chodzi o polski hip hop, zaraz potem plasuje sie Paktofonika oraz Pezet(takze w duecie z Noonem).3 polskie zespoly hip hop nt ktorych zlego slowa bym nie powiedzial.Miod.
K44 nie slucham bo ogolnie nie slucham hh ale musze zgodzic sie z waszymi wypowiedziami - poznalem kiedystam kilka piosenek, moze nawet jakis album w calosci i generalnie zrobilo toto na mnie calkiem dobre wrazenie, szczegolnie ten taki psychodeliczny klimat w jakim sie obracaja utowry - zeby taki hh lecial na codzien toby nikt nie jeczal ze znowu to gowno puszczaja
IMO wiekszosc hiphopu powstalego do 1995 roku pod wzgledem tekstowym jest ok. Do k44 mam szacunek bo jeszcze pare lat temu obracalem sie w klimatach tego ambitniejszego hh. Dzisiaj nie słucham wogóle.
Stron: 1 2 3 4