Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Graham Masterton
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Czyta ktoś jego książki ?
Czytałem Tengu, ale nie dotrwałem do końca. Strasznie mnie to zmożyło. Na okładce stoi jak wół "horror" a to nie żaden horror tylko kiepski thriller, pełen krwi i spermy. Big Grin
Tu akurat masz rację ,"Tengu" nie jest jego najlepszą książką. Polecam "Manitou" ,"Strach" ,"Uciec Przed Koszmarem" ,"Wyklęty".
Ja czytałam "Drapieżcy" i "Kły I Pazury".Bardzo fajna lekturka.
Big Grin
gdzies j uz bylo o mastertonie, przeczytalem wiekszosc jego ksiazek
"wyklety", zaczalem tez "wojownicy nocy" ale nie chciało mi się..
"Wojownicy Nocy" też zacząłem i nie skończyłem.
A "Wyklęty" to moim zdaniem najlepsza jego książka.
mi sie najbardziej manitou i inne o indianskich demonach podobaly, a wojownicy nocy mi sie z power rangers kojarza Tongue
Mierny rzemieślnik, któremu brak pomysłów. Najlepsze z jego twórczości, są opowiadania przerobione na komiks pt. "Piekielne wizje".
Literatura klasy B.Niezbyt ambitna rozrywka ,ale czyta się przyjemnie.Co ważne,Masterton potrafi wystraszyć
Więcej strachu odczuwam patrząc w mój indeks.
Nuillnac napisał(a):Więcej strachu odczuwam patrząc w mój indeks.

Laughing stary, dokladnie. niektore strony wole omijac... Big Grin
Necro Desecrator napisał(a):Literatura klasy B.Niezbyt ambitna rozrywka ,ale czyta się przyjemnie.Co ważne,Masterton potrafi wystraszyć

No dokładnie, tylko że jak już mu się uda zbudować jakiś klimat to zaraz go spieprzy.
Lektura dobra do poduszki.
Jak czytałem "Studnie Piekieł" to myślałem że zejde ze smiechu Tongue
Tomash napisał(a):
Necro Desecrator napisał(a):Literatura klasy B.Niezbyt ambitna rozrywka ,ale czyta się przyjemnie.Co ważne,Masterton potrafi wystraszyć
No dokładnie, tylko że jak już mu się uda zbudować jakiś klimat to zaraz go spieprzy.
Właśnie. Nikt tak nie potrafi spierdolić klimatu jak on ,ale też mało kto potrafi taki klimat stworzyć.
Nivo napisał(a):Jak czytałem "Studnie Piekieł" to myślałem że zejde ze smiechu
Mi też się niespecjalnie podobały. W ogóle sama fabuła to podróba Lovecrafta.
Stron: 1 2