Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Jimi Hendrix
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Ja tego gościa czcze jak boga...zresztą gdzie tam bóg przy NIM...
Cytat:W roli głównej pojawić ma się Lenny Kravitz.
to jakiegoś aktora nie mogli wziąć Question
moze zaden sie nie nadawal?
Będzie musiał mieć dublera w scenach "z gitarą" Laughing .
Quentin Tarantino zaprzeczył, jakoby miał kręcić film o życiu Jimiego Hendrixa.

Według wypowiedzi producentów w Dragonslayer Films, reżyser był zauroczony scenariuszem i miał współpracować nad projektem razem z bratem muzyka, Leonem.

Zdjęcia miały się rozpocząć jeszcze w tym roku w Seattle, Nowym Jorku, Toronto i Londynie.

Według serwisu Ain't It Cool News, Quentin został zagadnięty przez dziennikarzy na temat filmu podczas festiwalu w Teksasie. Reżyser odpowiedział, że to "wszystko jest zmyślone", i że "nie ma w tym za grosz prawdy".

ech ten holilud ;)
świetny, rewelacyjny... brak mi słów Smile

niestety nie mogłam być 1 maja na Thank's to Jimmy

oh, źle napisałam Tongue... mam dziś przegrzanie pozostałości po mózgu.

Kamael: edytuj posty, proszę.
leworećzny jak ja! Big Grin i jaki zdolyn! Big Grin
Kiedys napierdalal, teraz jest wiele lepszych.
no tak,choćby taki Petrucci Tongue ale Hendrix to już legenda Smile
statekx napisał(a):Kiedys napierdalal, teraz jest wiele lepszych.

Szacun mu sie należy i basta! Dzisiaj są troszkę inne czasy i o wiele wiecej wymaga się od wioślarzy, ale kiedyś nie miał sobie równych.

Ola :) napisał(a):no tak,choćby taki Petrucci Tongue ale Hendrix to już legenda Smile

"Petrucci, Satriani i Malmsteen" - typowe zestawienie dzisiejszych nastolatków. Owszem są do b. dobrzy gitarzyści ale takie teksty zaczynają mnie już nudzić (ale plus taki, że chociaż nie wymieniają już jakiś chłoptasiów z Kornów czy innych Limp Bizkitów Tongue )... zwyczajnie ktoś gdzieś usłyszał te nazwiska i teraz je powtarza...
ej,nie ktoś usłyszłał i powatrza tylko ja naprawdę podziwiam tego gościa!!sam zresztą przynznałeś,że jest bardzo dobrym muzykiem Smile
MaFFej napisał(a):
statekx napisał(a):Kiedys napierdalal, teraz jest wiele lepszych.

Szacun mu sie należy i basta! Dzisiaj są troszkę inne czasy i o wiele wiecej wymaga się od wioślarzy, ale kiedyś nie miał sobie równych.

Oczywiscie. Kurw* czlowiek napisze cos po pijaku... Wink Chcialem tylko zwrocic uwage, zeby nie patrzec wciaz slepo w przeszlosc. Hendrix to legenda i tego nic nie zmieni. Licze na to, ze wsrod tylu swietnych gitarzystow wykreujemy kolejna legende.
Hendrix byl i jest wielki nie dlatego ze napierdalal 1243dwiekow na sekunde.
Facet mial muzycznego czuja i potrafil to przekazac gitarce Smile
Teraz narobilo sie sporo grajkow szrederow co to tylko bez ladu i skladu napierdalaja po gryfie a to nie tedy droga Big Grin
Jimmi był. I tak na dobrą sprawę, to zmarnował się. Odcisnął wielkie piętno na muzyce rockowej. I zniknął. Zniknął za sprawą narkotyków, które powoli zabijały w nim to, co miał najważniejsze- potencjał. Utwory które skomponował, były genialne- nie przesadzam z tym słowem- , ale wiekszosc pisana była pod wpływem narkotyków. To co by, k*rwa, było jakby nie ćpał?! Big Grin
albo geniusz x2 albo gówno... nikt nie wie ... Wink
Stron: 1 2 3