05-13-2005, 10:11 PM
05-13-2005, 10:15 PM
Czemu nie....dajecie...Ciekawie bedzie 
PS. Skad ja to znam? Całkiem niezłe te wasze metody... hmm chociaż ja tam preferuje srodki przeczyszczające w jedzonku...moze nie tak spektakularne jak armata ale...

PS. Skad ja to znam? Całkiem niezłe te wasze metody... hmm chociaż ja tam preferuje srodki przeczyszczające w jedzonku...moze nie tak spektakularne jak armata ale...

05-13-2005, 10:16 PM
Hm,najpierw 3a mieć armatę
Może powiedzą,ale jak mówił/śpiewał(?)pewien "tru" muzyk-a niech gadają 


05-13-2005, 10:18 PM
u mnie sa w przejsciu olawskim, moge buchnac ;P
05-14-2005, 12:29 AM
Początek dnia był fajny, teraz mam doła. Nie uważam, żeby była to wina daty.
05-14-2005, 09:50 PM
pisze to dzis, po 13 piatku. wczoraj był dobry dzień. nie nauczyłem sie na przedmioty w szkole i nic z tego złego nie wynikneło, a poza tym gosciu z historii przepytal cala klase omijajac przypadkiem mnie. a moze to nie bylo przypadkiem?
cholera go wie
a czarny kot przebiegł mi droge na poczatku dnia 



05-14-2005, 10:06 PM
13 piątek to piękny dzień. zawsze mi się wszystko udaje wtedy np. wczoraj.
05-15-2005, 12:08 AM
generalnie nie jestem przesądny jeśli chodzi o takie "ogólne" przesądy. Raczej czuję pewien respekt do przesądów konkretnych jak na przykład to, żeby nie odpalać petów od świeczki - w moim towarzystwie nikt tego nie robi. Nie podporządkowuję jednak do tego swojego całego życia.
05-15-2005, 12:24 AM
Ja mam parę własnych, śmiesznych przesądów.
05-15-2005, 11:22 AM
jakieś przykłady??
no... pochwal sie 


05-15-2005, 12:59 PM
Np.
1. obowiązkowo zagrać Sultans Of Swing wieczorem na elektryku, szczególnie jeśli nazajutrz mam randkę.
2. Jeśli w TV pojawi się November Rain Gunsów, znaczy, że wszystko będzie dobrze.
3. Jeśli w dzień przed randką pęknie mi struna w gitarze, będzie chujowo.
4. Jeśli dymek z papierosa skręca na lewo, znaczy, że wszystko w porządku
(chociaż wiem, że to akurat jest uzależnione od rozkładu termicznego pokoju).
i parę innych. W większości sprawdzone empirycznie. WIem, że śmieszne i błazeńskie, ale jak mi na kimś cholernie zależy, to warto się chwytać wszystkiego
1. obowiązkowo zagrać Sultans Of Swing wieczorem na elektryku, szczególnie jeśli nazajutrz mam randkę.
2. Jeśli w TV pojawi się November Rain Gunsów, znaczy, że wszystko będzie dobrze.
3. Jeśli w dzień przed randką pęknie mi struna w gitarze, będzie chujowo.
4. Jeśli dymek z papierosa skręca na lewo, znaczy, że wszystko w porządku

i parę innych. W większości sprawdzone empirycznie. WIem, że śmieszne i błazeńskie, ale jak mi na kimś cholernie zależy, to warto się chwytać wszystkiego

05-15-2005, 07:55 PM
aXe Rose napisał(a):2. Jeśli w TV pojawi się November Rain Gunsów, znaczy, że wszystko będzie dobrze.hehe nie tylko November rain...wystarczy sam fakt ze to sa Gunsi....



a ja mam taki przesadz ze jak przed jakims dalekim wyjazdem uslysze "Enjoy the silence" Depeche Mode to wiem ze wszytsko bedzie w porzadku...
05-15-2005, 08:55 PM
velvetova napisał(a):Heh no chodzi o to, że kiedyś straciłem kontakt ze swoją dziewczyną i byłem przygnębiony. Pewnego wieczora w MTV puścili NR - laska pół godziny później zadzwoniła. Kiedy indziej się z nią pokłóciłem i pogodziliśmy się też w dzień po emisji tego teledysku...aXe Rose napisał(a):2. Jeśli w TV pojawi się November Rain Gunsów, znaczy, że wszystko będzie dobrze.hehe nie tylko November rain...wystarczy sam fakt ze to sa Gunsi....![]()
![]()
05-16-2005, 11:12 PM
Cytat:Heh no chodzi o to, że kiedyś straciłem kontakt ze swoją dziewczyną i byłem przygnębiony. Pewnego wieczora w MTV puścili NR - laska pół godziny później zadzwoniła. Kiedy indziej się z nią pokłóciłem i pogodziliśmy się też w dzień po emisji tego teledysku...
To dlatego laski nigdy do mnie nie wracają... nie mam MTV...