pytam z ciekwosci...
forum to jedno a korzystanie ze sklepu to co innego
ja np - przyznaje sie bez bicia - nie kupilem w RMS jak narazie ani jednej rzeczy

Raz mi się zdarzyło, na więcej się nie zapowiada. Raczej przychodziłem tu zawsze z ciekawości, nie by zrobić zakupy. W koszulkach/bluzach zespołów raczej nie chodzę (a tylko to ewentualnie mogło by w tym sklepie mnie zainteresować), więc mała jest szansa bym coś kupił.
Raz kupiłam sobie bluzę Within Temptation.I tyle na razie (chyba, że będzie więcej rzeczy z Placebo).
Za jednym zamachem kupiłam sobie 2 plakaty Slipów i branzoletkę. Na razie nie mam kasy na więcej, ale na pewno znów coś kupię

Ja w sumie nie muszę, bo większość rzeczy mogę kupić w łódzkim sklepie na Kilińskiego tudzież kiosku przy Pietrynie.
Ja tu longsleeve'a kupiłem, gacie, płyte i bundeswerke i jeszcze jakieś graty. Ogólnie to ostatnio bardzo lubię zakupy przez internet robić (nie trzeba się do sprzedawcy odzywać, a ja tego nie lubie

).
Jak będę miał kasę to kupię u Was koszulkę Venoma z pomarańczowym Baphometem Welcome To Hell, bo dotąd tylko tutaj taką znalazłem. Wszędzie jest tylko ograny motyw z BM...
a ja sie przyznaje ze nie kupilem zadnej rzeczy w RMS, bo po prostu nie lubie chodzic w bluzkach czy bluzach zespolow. w gre wchodzi jedynie jakas bizuteria, ale na to kasy brak

Mnie również nie zdarzyło się zamówić czegokolwiek z RMS. Dotychczas kupowałam u konkurencji

A mi zdarzyło się kupić jakieś "dziwne" rzeczy w RMS. Ubranek nie kupuję, bo jednak wolę przymierzyć i obejrzeć w sklepie (nawet jeżeli sprzedawca zawsze proponuje mi stringi z pentagramem

hock: ). Ale ogólnie to z zakupów jestem zadowolona

Stringi z pentagramem rządzą. ;] Też mi takowe proponowano.
mind.in.a.box napisał(a):Stringi z pentagramem rządzą. ;] Też mi takowe proponowano.
NIENAWIDZĘ TEGO FACETA

do sklepu idę z 8 raz i od nowa jest to samo..... ale otworzyli drugi sklep, więc już nie jestem "zagrożona".
A dlaczego w RMS nie ma stringów?
(nie, nie chcę kupować...)
kilka razy, i już więcej nie zamierzam
Nie, nie kupiłam.
W bluzach czy koszulkach nie chodzę i nic nie wskazuje na to by nagle mnie oświeciło
Myślałam o trampkach... ale chyba nic z tego nie wyjdzie.