metallgirl: musisz bardzo lubić tę pozerkę siedząt tak na takich stronach o niej, oglądać je i prezentować materiały z nich tu
znasz jej cały przebieg dnia, życiorys i historię pewnie też

(joke)
jakaś Twoja idolka chyba

No ładnie, metallgirl;]
A tak się zastanawiałam czy ona potrafi na gitarze grać <lol2>
hahaha.
Coś podobnego widziałam też o JoJo;]
metallgirl napisał(a):A na tamta strone trafilam przez przypadek.Bo szukalam sobie cos o Wladcy Pierscieni,i trafilam tam na Wladce Pozeroz,przejrzalam sobie stronke i tyle 
Jasne jasne, tak sobie tłumacz

Emma, Tuomasss i Alucard maja racje.. mentalnosc Polakow.. Nie ma to jak pojezdzic sobie po kims..
Ona przynajmniej kocha swoja muzyke (i tworzy ja.. mniejsza o to jak ambitna.. ludziom sie podoba) & ma gleboko w dupie to ze banda zbuntowanych nastolatkow bedzie sie z niej wysmiewala..
dzemik co fakt to fakt ..a najlepiej pojechac po kims kto i tak sie nie bedzie mogl wypowiedzec
Dżemik napisał(a):Ona przynajmniej kocha swoja muzyke
Dżem: a ty nie kochasz swojej muzyki?
O czym Ty do mnie rozmawiasz?

Wyrwane z kontekstu zdanie.. Ja nie tworze muzyki..

dzuieki Drzemik za poparcie. Zgadzam sie w pelni z moja kumpela 'szalona forumowiczka' Emma. Najlarwiej jest pojechac po kims kto nie moze swojego zdania wyrazic a tymbardziej sie bronic. W necie znajduje sie mnostwo gowien napisanych przez uzytkownikow sieci ( wywiady, recenzje ).
Co do Avril - jest ona mlada artystka a poczatkujacy wykonawcy sa narazeni na ogromna krytyke ze strony mediow oraz ... ludzi. Wiele zespolow, gnojonych w przeszlosci, uwaza sie teraz za ikony niektorych gatunkow muzycznych.
Teraz mozecie wysmiewac Avril ale mi sie wydaje, ze ona ciagle szuka swojej drogi - sciezki, ktora bedzie kroczyc. Zycze jej jak najlepiej bo artysta, w kazdym tego slowa znaczeniu, cholernie trudno dzisiaj byc.
Pandora,a co ci do tego co ja pisze,widze,ze tez bacznie obserwujesz moje posty...widze,ze bardzo interesuje Cie moja osoba

Mozesz mi to jakos wytlumaczyc? Kurcze jeszcze nigdy nie mialam fanow,czy otworzylas juz moj FK?
A powracajac do avrilki,coz niech sobie tworzy co chce,co mnie tam,udalo jej sie wybic na listy przebojow,ze swoimi tesktami i tyle,wylansowala sie na zbuntowana punkowe(akurat ona tak mysli),ale to szczegol,nikt jej nie powie,zeby przestala spiewac,hmm...chyba,ze menager.Ale sa potrzebni tacy i tacy,przeciez np. przez taka avrilke,czy shitnejke swiat jest ciekawy,kto by chcial,zeby wszyscy muzycy grali to samo.

metallgirl napisał(a):Pandora,a co ci do tego co ja pisze,widze,ze tez bacznie obserwujesz moje posty...widze,ze bardzo interesuje Cie moja osoba
Mozesz mi to jakos wytlumaczyc? Kurcze jeszcze nigdy nie mialam fanow,czy otworzylas juz moj FK?
Kobieto, calm down, przecież żartowałam

... myślałam, że się kapniesz...

Dżemik napisał(a):O czym Ty do mnie rozmawiasz?
Wyrwane z kontekstu zdanie.. Ja nie tworze muzyki.. 
ehh, tak myśałem, że to troche niejasne

, nie chodziło mi o to czy tworzysz czy nie, ale o to że nie trzeba być przecież artystą żeby kochać muzykę...
co z tego że ona kocha to co tworzy jeśli dodaje do tego idiotyczną otoczkę?
PS: usunąłeś swój wcześniejszy post i nie będzie wiadomo o co nam chodzi

, ale nieważne
Niech Avril sobie kocha swoją muzykę.. grunt w tym, żeby być aRtystą, nie aUtystą, albo wcale nie brać się za tworzenie...
avril kocha inaczej

, bo to co tworzy to.... (inne)
