Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Horrorscope
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
czemu na stronie ani nigdzie nie pisze że gitarzysta się zmienił? Evil or Very Mad Wczorajszy koncert wChorzowie był absolutnie niszczący Big Grin
Napisz coś więcej!Miałem być...
ogólnie Heavy metal pub jest malutki, najwyżej połowa rampy, a ludzi było w ciul i troche, cięzko było sie dostać na sale w której jest "scena" Thorn.S jak zawsze troszke nudził ale dali rade, zagrali cover Testamentu "Low" z goscinnym udziałem Adama. Koncert Horrorscope zaczął się z ponad godzinną obsuwą bo... było tyle ludzi że sprzęt sie przegrzał. Koncert - pełen rock'n'roll, tłok, ścisk, rozbijające sie butelki Laughing Głównie kawałki z nowej płyty, ze starszych "Hunger", "Paranoico", "24/7" i "Highway of the losts". I nic z "Wrong side..." ale to mozna akurat teraz im wybaczyć no bo mają nowego gitarzyste.... po każdym kawałku dość długie przerwy bo cięzko było w ogóle złapać oddech w tym ścisku Laughing niestety bez bisów no ale wtakich warunkach to rozumiem. Fajnie że mimo nienajtańszych biletów(koncert był charytatywny) przyszło tylu ludzi.
Slayer moze spierdalac
Tak mi sie przypomniał przy okazji powyższego postu taki kawałek napisany przez jednego gościa którego nie trawie:

Cytat:Polacy to gęsi swojego nie znają
Co nasze to gówno co cudze to grają
Coś ucichło w temacie... Nikt więcej płyty nie słyszał?
Wczorajszy koncert z Saratan w Krakowie zniszczył! "Światowa czołówka" no cóż, 60 osób przyszło, z czego 20 to jacyś węgrzy i norwegowie.

Ale zespół niesamowity na żywo, to trzeba przyznać.

Mam podpisane Evoking Demons ^_^
"The Crushing Design" niszczy - kawał solidnego mięsa. Bardzo mocno leci Testamentem (jakby połączyć wczesny Testament z jego ostatnim wcieleniem), co dla mnie oczywiście nie jest wadą. Niestety "Evoking Demons" jest totalnie rozczarowujący. Też pachnie Testamentem ale niestety TYLKO tym nowoczesnym. Bardzo dużo półgrowli (czy jak to nazwać), maszynowego młócenia i o wiele mniej "chwytliwości". Do tego ta produkcja :/. Płytka cholernie nudna. Album ratuje jedynie singlowy killer - "The Inner Pride", który spokojnie mógłby znaleźć się na poprzednim "TCD".
Badam właśnie Crushing i muszę powiedzieć ,żę jak narazie (4 utówór) to wrażenie jak najbardziej pozytywne.Thrash bardziej techniczny - nie szybkie nap%^&# 0 i potem dwa power chordy (Chociaż taki thrash w wykonaniu Kreatora jak najbardziej mi odpowiada).Jak już ktoś wspomniał zalatuje Testamentem nowszym...wg. mnie to duży plus Big Grin.Zobaczymy jak będzie później...
MaFFej napisał(a):Niestety "Evoking Demons" jest totalnie rozczarowujący
Zartujesz Waszmość Rolleyes
MaFFej napisał(a):"The Crushing Design" niszczy - kawał solidnego mięsa. Bardzo mocno leci Testamentem (jakby połączyć wczesny Testament z jego ostatnim wcieleniem), co dla mnie oczywiście nie jest wadą. Niestety "Evoking Demons" jest totalnie rozczarowujący.

no co Ty, dla mnie Evoking Demons jest o klase lepsze niż też dobry Crushing Design. No i brzmieniowo obydwa te krążki niszczą, btw ZED studio ogólnie niszczy, nie będzie chyba dużą przesadą jeśli stwierdze że obecnie niewiele thrashowych produkcji ma lepsze brzmienie niż ostatnie płyty Horrorscope czy No - Mads.
R_amze_S napisał(a):
MaFFej napisał(a):Niestety "Evoking Demons" jest totalnie rozczarowujący
Zartujesz Waszmość Rolleyes

Na serio - "ED" jakoś do mnie nie przemawia. Słuchałem mało - przyznam się, ale pierwsze wrażania miałem mocno mieszane i o wiele gorsze niż przy poprzedniej płytce.
Bo ta płyta, jak wszystkie wielowarstwowe albumy, nie wchodzi od razu.
Bo ta płyta, jak wszystkie wielowarstwowe albumy, nie wchodzi od razu.
Stron: 1 2 3 4