Vlad napisał(a):A skąd nazwę wziął OverKill? A Whiplash chociażby? Od kiedy kreatywność zespołu mierzy się według pochodzenia nazwy?! Na temat muzyki, jak widzę, nic do powiedzenia nie masz? :?
teksty niby sa kreatywne, ale nie mogliscie wpasc na jakas fajna nazwa kapeli ... poza tym kolo z wada wymowy sobie jezyk polamie ;p tak wiem, Over Kill to drugi krazek Motorhead, nie musisz mnie uswiadamiac.
co do muzyki- jak wiekszosc polskich kapel- ledwo przyzwoicie. nie wzbudzacie we mnie wiekszych emocji. jestescie mi obojetni. do mojego ulubionego Testamentu, czy chocby Overkill i plyty, z ktorej wzieliscie nazwe, to Wam, z calym szacunkiem, jeszcze duuuuuzo brakuje. Coma (chodzi mi o kawalek Overkill, nie ten zespol z Lodzi) to Was troche zamiata, Destruction Was kladzie na lopatki, o The Gathering Testamentu juz nie wspomne, ale dobrze, ze probujecie
moze kiedys rzeczywiscie uda Wam sie nagrac cos, czym bedzie mozna pochwalic sie za oceanem- tego sobie i Wam zycze...
i nie pisze tu zadnych zlosliwosci, zeby Was zgnoic, nie. jak mi sie cos podoba, to to mowie, jak nie, to trudno. nie jest z Wami zle, ale jeszcze nie wstrzasneliscie mna dostatecznie...
pozdro, zycze dalszych sukcesów
Ech, znów taka sama gadka... Gdyby wszystkie młode kapele thrashowe przejmowały się porównaniami do twórców gatunku, znów mielibyśmy sytuację jak na początku lat 90-tych, gdy wszyscy chcieli być oryginalni i grali jak najgorzej.
Głęboki pokłon składamy Wielkim, zresztą co niektórych znamy osobiście
, choćby wspomniane Destruction.
Zapraszam do porównywania Horrorscope do nowej fali thrashu, może wtedy zrozumiesz co zespół reprezentuje na tle DZISIEJSZEJ sceny.
wiem co zespol reprezentuje- do poruszajacych mnie Wielkich, jak ich sam nazwales jeszcze troche Wam brakuje, bo mnie nie poruszacie. proste ??
Dziwne masz podejście,jak na nastolatka
To, że my sobie zdajemy sprawę z ogromu pracy przed nami, jest oczywiste. Myślę jednak, że mamy w Polsce kupę (
) zespołów, które nic sobą nie reprezentują, a należą do "modnych". Nam chyba tego nie da się zarzucić, co?
dlaczego mam dziwne podejscie?? cos w nim zlego?? chyba nie...
na pewno nie mozna Wam zarzucic braku ambicji i lenistwa
na pewno nie. szanuje Was jako zespol, wiem, ile trzeba zrobic, zeby skomponowac kilka dobrych kawalkow, bo sam mam raczkujacy zespol. ciesze sie, ze na jalowej polskiej scenie jestescie Wy. jedyne co chce przekazac to moja opinia, moje odczucia zwiazane z Wasza muzyką- jest dobra, ale nie rusza mnie, nie przechodza mi ciarki, kiedy Was słucham. ale mimo to szanuje Was jako muzykow, bo wiem, ze staracie sie i robicie wszystko tak, jak najlepiej umiecie, przynajmniej tak powinno byc i ja tego nie kwestionuje. po prostu nie wzbudzacie we mnie wiekszych emocji, ktorych poszukuje w muzyce- dlatego bardzo lubie Paradise Lost. niestety taki mam gust, mozesz napisac ze zjebany, masz do tego prawo, ok. moze kiedys nagracie cos, co mna ruszy tak, ze nie bede mogl wstac, ale narazie tak nie jest, mimo to cieszesie, ze z powodzeniem egzystujecie na polskiej scenie i z calego serca zycze dalszych sukcesów.
pozdro
Na szczęście thrash przenosi inne emocje niż Paradise "kasa, kasa" Lost. 8)
Jasne że horrorscope jeszcze brakuje trochę do największych, ale co z tego? poza tym zespół się rozwija - "Crushing design" jest znacznie lepszy od "Pictures..."(i nie chodzi mi tu tylko o same kawałki, ale o produkcje, gre sekcji, a nawet okładkę i książeczkę). Przy "pictures" w recnzjach często można było przeczytać "jak na Polskę są świetni" teraz jest to już poziom światowy... widziałem na żywo naprawdę mnóstwo kapel, i niewiele na żywo dorónuje tej ekipie.
PS: Przydałaby się re-edycja "Wrong side...", najlepiej z nową okładką
Vlad napisał(a):Na szczęście thrash przenosi inne emocje niż Paradise "kasa, kasa" Lost. 8)
mów co chcesz, ale ja bardzo lubie ta kapela...
Zapraszamy do ściągania teledysku do utworu "24/7". Przypominam adres strony:
www.horrorscope.net
A ja sie przekonam bodajze 08.09.2005 jak sie slucha i bawi ;D O ile koncert w mojej miescinie wypali ;}
Co do teledysku, jest taki sobie ;) Naga klata wokalu mnie jakos niepociaga ;D
Tomek/Nevermore napisał(a):Jeden z najciekawszych rodzimych zespoów thrash metalowych
Z całym szacunkiem....niby nie ma sie do czego w muzie Horroscope przyczepić,grają sprawnie,koncerty ciekawe,ale....brakuje mi w tym jakiegos takiego"kopa".Na krajowym podwórku znacznie lepiej prezentuje sie (także śląski) No-Mads.W ich muzie az czuć tę radośc z grania, co szczególnie widac na koncertach...Tego wlasnie brakuje mi w muzie horrorscope,tego luzu o tej radosci z grania
R_amze_S napisał(a):Tomek/Nevermore napisał(a):Jeden z najciekawszych rodzimych zespoów thrash metalowych
Z całym szacunkiem....niby nie ma sie do czego w muzie Horroscope przyczepić,grają sprawnie,koncerty ciekawe,ale....brakuje mi w tym jakiegos takiego"kopa".Na krajowym podwórku znacznie lepiej prezentuje sie (także śląski) No-Mads.W ich muzie az czuć tę radośc z grania, co szczególnie widac na koncertach...Tego wlasnie brakuje mi w muzie horrorscope,tego luzu o tej radosci z grania
to dziwne, bo jest raczej na odwrot, The No-Mads przy Horrorscope wypada raczej jak groteskowy metalowy kabaret, a nie thrashowa dywizja zniszczenia, aczkolwiek takie wrażenie mam po 3 latach niewidzenia TNM na żywo. Horrorscope za to zawsze pozostawiał po sobie wrażenie niezwykle profesjonalnej hordy.
to dziwne, bo jest raczej na odwrot, The No-Mads przy Horrorscope wypada raczej jak groteskowy metalowy kabaret, a nie thrashowa dywizja zniszczenia, aczkolwiek takie wrażenie mam po 3 latach niewidzenia TNM na żywo----> wiec rusz tyłek i zobacz ich na zywo
uwierz mi Horrorscope to przy nich Harcerzyki
KelThuz napisał(a):R_amze_S napisał(a):Tomek/Nevermore napisał(a):Jeden z najciekawszych rodzimych zespoów thrash metalowych
Z całym szacunkiem....niby nie ma sie do czego w muzie Horroscope przyczepić,grają sprawnie,koncerty ciekawe,ale....brakuje mi w tym jakiegos takiego"kopa".Na krajowym podwórku znacznie lepiej prezentuje sie (także śląski) No-Mads.W ich muzie az czuć tę radośc z grania, co szczególnie widac na koncertach...Tego wlasnie brakuje mi w muzie horrorscope,tego luzu o tej radosci z grania
to dziwne, bo jest raczej na odwrot, The No-Mads przy Horrorscope wypada raczej jak groteskowy metalowy kabaret, a nie thrashowa dywizja zniszczenia, aczkolwiek takie wrażenie mam po 3 latach niewidzenia TNM na żywo. Horrorscope za to zawsze pozostawiał po sobie wrażenie niezwykle profesjonalnej hordy.
Nołmadsi się bardzo rozwineli in plus jeśli chodzi o koncerty. A jeśli chodzi Ci o występ na dragon metal feście II to faktycznie był średni.
Nowy kawałek do ściągnięcia z
www.horrorscope.net
Wprawdzie Lechowi już chyba całkiem bije - "antypirackie" wyciszenia rulez
Ale kawałek zajebisty, może nie taki walec jak rzeczy z Crushing design, ale słyszałem to już na żywo i zabija
