tak z ciekawości pytam, czy ktoś zna projekty (nie wiem czy to można nazwać zespołami

) wymienione w topiku? Albo coś w podobnym stylu. Osobiście wszystkie bardzo lubię, jest to dość eksperymentalna muzyka i na pewno nie każdemu się spodoba. Mieszanka industrialu, ambientu i paru innych rzeczy.. klimatyczne acz dość jednostajne. Ale jak się wsłuchać...
a mozna skads sciadnac kilka mp3 ich? nie mam pojecia co graja a chcialabym sie przekonac mozebyc warto.
Hethell napisał(a):a mozna skads sciadnac kilka mp3 ich? nie mam pojecia co graja a chcialabym sie przekonac mozebyc warto.
puszczałem ci kiedys EBM i Industrial przez radio i ci sie nie podobało....
to chyba cos innego troche...to byl zbyt hardkorowy industrial jak na mnie
bo ja wiem? to był tylko Wumpscut...
to nie jest taki hardkor industrial

. Więcej ma w sobie ambientu chyba. Nie ma tam żadnych wiertarek ani nic... (momentami dźwięki w niektórych utworach Raison przypominają mi odgłosy z Tormenta). To jest raczej spokojne.. i w ogóle. Cd niestety u nas praktycznie nie ma, jakby co to ja dysponuję niektórymi plikami
to nie jest muzyka w której dużo się dzieje, ale dla mnie ma w sobie coś.
Sephiroth to inaczej Ulf Soderberg, mozesz posluchac tez albumow wydanych pod real nazwiskiem - warto. Wszyscy artysci ktorych wyminiles wydaja glownie dla ColdMeatIndustry proponuje zatem sobie poczytac i zapoznac sie tez z reszta - moze sie spodoba choc nie zawsze jest tak ambientowo...
http://www.coldmeat.se
oprocz tego polecam tez
Ah Cama-Sotz, Thighpaulsandra, O Yuki Conjugate, Sigillum S, c17h19n03
no i oczywiscie "gwiazdy" takie jak
Lustmord, Hybryds, Rapoon, Nocturnal Emissions, Coil, Zoviet France jezeli nie slyszales
Raison d'Etre lubię posłuchać, to muzyka dobrze komponująca się z ciszą, w żadnym wypadku nie rozprasza, za to niezwykle harmonizuje, wycisza, wprowadza specyficzny, jak dla mnie średniowieczno-fantasy, nastrój... Uwielbiam, a szczególnie dobrze mi się przy niej pisze/rysuje.
Z podobnych polecam Arcanę ;]
Arcana - mam płytkę Le Serpent Rouge. Wszystko ok,tylko że wkurzaja mnie te orientalne instrumenty ;P
no bo Serpent jest orientalne. Jeśli Ci to przeszkadza, to warto spróbować płytki Dark Age of Reason
seelenleib: Coil znam, czasem nawet lubię posłuchać, ale momentami mi nie bardzo pasuje

. Reszty nie znam. Aha... i ja jestem samica jakby co, nie samiec

hehe sorry

zasugerowalem sie tym wilkiem

a Coil to rzeczywiscie rozny jest. ja najbardziej lubie plyte
music to play in the dark vol.2 te wczesne industriale tak srednio mi podchodza ale np.
gold is the metal.. jest uwazam tez calkiem niezla
a Thighpaulsandra ktorego wspomnialem byl tez czlonkiem Coila - tak na marginesie
...nom a
Lustmord, Hybryds, Rapoon, Nocturnal Emissions to w sumie czolowka dark ambient, ritual tak ze mozna brac w ciemno lipy nie bedzie na pewno

polecam plyte
Heresy Lustmorda na poczatek. moja ulubiona to
Paradise Disowned a pan Williams(Lustmord) jest z wyksztalcenia inzynierem dzwieku tak ze piekne glebokie brzmienie gwarantowane
*Arion: edytuj posty.
a co, wilk nie może być wilczycą?
Z Coila mam póki co tylko Music to play in the dark vol 1, i momentami mi właśnie nie bardzo :] Poza tym zdaje mi się, że w jednym kawałku zerżnęli od Daargaard całkiem spory kawałek...
a reszty wymienionej na pewno kiedyś spróbuję
ano pewnie ze moze byc wilczyca

i to jaka...!
a Daargaard to ja z kolei nie znam i tez napewno sprobuje skoro brzmi jakby Coil od nich zrzynal...

*AuuUuu!*
Dargaard to takie hm... dark wave? trochę Arcanowate... trochę jakby new age...

jak dla mnie bardzo fajne. Lekko mroczne i tajemnicze, wyciszające i spokojne.