Kto jest fanem wzruszającego serialu D JAK DUPA (znanego jako M jak miłość

) ??? Gdy akurat widze jakiś odcinek, to poprostu.... komedia, głupota ale z czegoś człowiek pośmiać się musi...

Kurwa pół mojej zjebanej klast to ogląda a [potem porównuje wrażenia... Rzygać się chce
Jeszczem tylko brakuje jakiejś lusesity i don alfonsa...
klasa to kij, u mnie wszystkie nauczycielki ogladaja

hock:

najlepsze było "KACHORRA TO JA!"
boska Oreiro.. =__=
Valhalla napisał(a):klasa to kij, u mnie wszystkie nauczycielki ogladaja
hock: 
A na lekcjach porównują wrażenia z uczniami?
U mnie raz tak było...
PS. to się nadaje do działu wiocha.
Eeee tam co tam m jak Miłość lepsi są Złotopolscy,albo Moda na sukces,to dopiero wymiata

,nie zapomnijmy o naszym kochany serialu Plebania

metallgirl napisał(a):Eeee tam co tam m jak Miłość lepsi są Złotopolscy,albo Moda na sukces,to dopiero wymiata
,nie zapomnijmy o naszym kochany serialu Plebania 
Pfff... Co Ty za syf podajesz za przykład? "Na dobre i na złe" - to dopiero serial! Lepsze niz historyjki si-fi! <rzygi>
Slayerd napisał(a):Kurwa pół mojej zjebanej klast to ogląda a [potem porównuje wrażenia... Rzygać się chce
Znam ten ból... chociaż ja akurat moją klasę bardzo lubię.
U nas też się zdarzało porównywanie wrażeń z nauczycielkami na lekcji - kiedyś przegadali pół matematyki

A mnie to tylko cieszyło, bo mogłam sobie spokojnie posłuchać discmana i nikt na to uwagi nie zwrócił

a u mnie w klasie nie wiem dlaczego wszystkie dziewczyny ostry dyżur oglądają... niegdy nie widziałam ani jednego odcinka, ale chyba musi być weeeerrrry pociągający....
hier_kommt_die_sonne napisał(a):a u mnie w klasie nie wiem dlaczego wszystkie dziewczyny ostry dyżur oglądają... niegdy nie widziałam ani jednego odcinka, ale chyba musi być weeeerrrry pociągający....
Interesujący, że tak powiem. Kiedyś oglądałam. A teraz czasem, ale to są powtórki.
Slayerd napisał(a):Kurwa pół mojej zjebanej klast to ogląda a [potem porównuje wrażenia... Rzygać się chce
Jeszczem tylko brakuje jakiejś lusesity i don alfonsa...
Dokładnie u mnie to samo wszyscy się tym podniecają jakby nie wiem co.... ehhhhh co za ludzie
A najgorsze jest to że się każdy pyta każdego czy jakiś serial ogląda a jak ja powiedziałem że nie oglądam żadnego z tych gówien to mi kumple mówią że ciota ze mnie
Dosłownie porażka
Jeden nawet powiedział że jak nie oglądam żadnego serialu to nie jestem godny z nim konwersować

Ja się nie znam na serialach.Pamiętam jak koleżanki z klasy pytały sie,czy oglądam Amor Latino,Dziki Księżyc i jeszcze jakieś tam gówno...a ja prosto "a co to jest?"

hock: Szok...jeszcze do dziś pamietam,jak na mnie spojrzały... właśnie tak

:?

,ale ja do dziś nie wiem co to jest

niestety ci z prywatnych uczelni maja taki poziom ze szkoda gadac