Przy okazji kupił też grill elektryczny zasilany napięciem 3000000V i poszedł szukać odpowiedniej baterii.
Ktora to znalazl w skepie 24h. Teraz mogl w koncu podladowac akumulator...
Naladowal go do tego stopnia, ze moglby w PKP za pociag intercity robic...
... gdyby nie to, że pociągi PKP są jednak trochę czystsze od niego i mniej śmierdzą.
nio i na tym skończyła sie bajka o Harrym Portrerze

nie zapominajcie o czterdziestu rozbójnikach i Królewnie Pizdolinie

i wszyscy wyszli z kina a czarny kapturek nadal szukal swoich soczewek

ale ich nie znalazł, i chciał nowe kupić w rockmetalshopie

... ale tam ich nie było więc wydłubał sobie oczy widelcem.
gałki oczne z wdzięcznością zosały przyjęte przez oswojonego kruka, który mówił
staropolskie przysłowie : "Lepsze oko w garści , niż gówno na dachu" , a następnie ....
kapturek zaczął płakać i biedny potknął się o własną nogę...
uderzając łbem o psie gówno

...które zakleiło mu wylot z kapturka...