Forum Rockmetalshop

z punkowych zespołów lubię The Analogs, Czarną Dupe Squad Zębców Odłam i KSU

TuNrIdA napisał(a):z punkowych zespołów lubię The Analogs, Czarną Dupe Squad Zębców Odłam i KSU

hmmmm widze ze rownie inteligentna nazwa co The Tony Danza Tapdance Extravaganza i New Mexican Disaster Squad

a w sigu widze "duality" : F

Johnny Rotten jest najlepszy,no moze + Kurt Cobain

Co ma Rotten do Cobaina?

To,ze wedlug MNIE(ludzie pisze "wedlug MNIE" zebyscie sie nie czepiali) sa najlepsi!!!!!!!

Hmmm... cały czas mnie zastanawia dlaczego Sex Pistols ma od zawsze tak wielu fanów. Ta ankieta potwierdziła, że to większa rzesza niż w przypadku The Clash czy Ramones. Sex Pistols sam lubię czasem posłuchać, ale mimo wszystko nie jest to dla mnie zespół fenomenalny, za to na pewno bardzo ważny w historii muzyki z Wysp Brytyjskich...
Może słyszałem zbyt mało, ale to nie jest dla mnie to, co The Clash. W czym więc tkwi ten fenomen Sex Pistols?

Wiesz co? Też się nad tym zastanawiałam. Doszłam do wniosku, że po prostu niektóre osoby (te młodsze przeważnie), które zaczynają słuchać punka, zaczynają wręcz czcić Sex Pistols, bo to przeciez kultowa kapela i należy jej słuchać. Na siłę starają się być cool i słuchać SP. Nie wiem, może się mylę. Ja ich lubię za muzę, za to, że byli zabawni, trochę głupkowaci , a przede wszystkim za to, że byli sobą i lali na to co mówili inni

Coś w tym chyba jest... Ten "kult" Sex Pistols mnie ciągle zastanawia, bo sam przez taki etap nie przechodziłem. Ja zwracam uwagę głównie na muzykę, a ta mnie w tym przypadku nie powala... Jeden wybijający się utwór, czyli "Anarchy in the UK" to trochę dla mnie za mało.

Poularność Pistolsów wzięła się z ich rewolucyjnego podejścia do muzyki oraz dobrej promocji. Właściwie już wcześnie grały zespoły w podobnym klimacie (New York Dolls, The Stooges, Ramones), ale Sex Pistols zebrali to wszystko do kupy i dorobili odpowiednią ideologią. Poza tym, jakby na to nie patrzeć, grali najbardziej wówczas agresywnie. Brytyjski punk rock był na początku zdecydowanie bardziej "zbuntowany".

A tak wogóle- "Nevermind the bollock" jest dobrą płytą, której świetnie się słucha. Istnieje wiele lepszych albumów, ale ten materiał ma mimo wszystko klasę.

Wierzbok napisał(a):A tak wogóle- "Nevermind the bollock" jest dobrą płytą, której świetnie się słucha. Istnieje wiele lepszych albumów, ale ten materiał ma mimo wszystko klasę.

I w tym wypadku zgodzę się z Tobą w 100%

Sex Pistols of course za REWELACYJNY album: " Nevermind the bollock's". 8)

Mi najbardziej podoba sie Ramones bo jest wesołe a pozatym jak bym napisał ze co innego to brat by mnie zabił

Zakk_Wylde napisał(a):Mi najbardziej ze co innego to brat by mnie zabił

żebyś wiedział ........

Obecnie słucham tylko The Offspring i Bad Religion