05-31-2006, 10:55 PM
mówcie co chcecie, mi jak najbardziej zdarza się wrzucać Lacunę na muzyczny ruszt i choć może rzeczywiście nie są niczym nowym, przełomowym, czy też szczególnie wartościowym w swojej kategorii, nadal potrafią wprowadzić mnie w osobliwy nastrój i wywołać pewne uczucia, zabrać kawałek chwili tylko dla siebie. a to dla mnie jeden z naczelnych punktów, które powinna spełniać muzyka, by warta była poświęcanemu jej czasowi i zaangażowaniu.