09-19-2004, 10:05 AM
Filon, mam pewne podejrzenia dlaczego di Caprio w roli uposledzonego chlopca wypadl tak dobrze...
wilk_fenriz => Ja tez patrzac na Tytanica rycze, ze smiechu ofkors

wilk_fenriz => Ja tez patrzac na Tytanica rycze, ze smiechu ofkors

"Nie, czlowiek nie uczy sie na wlasnych bledach. Powtarza te same do znudzenia, az wreszcie nabiera wprawy i wychodza mu one coraz lepiej."