05-03-2006, 11:01 AM
MaFFej napisał(a):EDIT: jak dla mnie album jest zbyt monotonny i "młockarniowy", do tego ma w sobie pewnego mechaniczno-indusrialnego ducha. Zbyt wiele miarowych temp i... mało agresji. Dla mnie strasznie przynudzają, no ale ja nigdy nie lubiłem blacku... chociaż ten album jest tak narawdę mało blackowy (muzycznie).
Ambivalent napisał(a):imo Sadus wymieka przy nowym Satyrze. Dismember nie slyszalem ale watpie ,zeby bylo to lepsze.
Nowemu Dismemberowi nawet do kostek nie sięga, a ostatni Sadus jest już nawet lepszy...
Ad1) Ale ten album wlasnie ma byc "monotonny", w tym tkwi jego siła. Plyta ma zajebisty transowy klimat i znakomite brzmienie (szczegolnie perki). Ja tam lubie taka muzyke.
Ad2) Co do Sadusa to sie nie zgadzam a Dismember nawet nie chce mi sie sluchac.
Cytat:po wyjsciu najnowszego albumu, ktory jeszcze bardziej podobny jest do DB i tego calego 'extreme metalu' spod znaku Kredek i Dimmu wlasnie. ;]
Pojebalo ?

