04-22-2006, 08:38 PM
Ostanio przeczytałam "Kolekcjoner" i ta książka wywołała we mnie dziwne uczucia. Z jednej strony była troche nudna bo było za dużo niepotrzebnych zapisków z pamiętnika porwanej. Ale kurde ta książka ma coś co cię ciągnie i każe się wczuwać z role porwanej. Na samą myśl o tym jak mogłabym się czuć zamknięta w piwnicy przez dwa miesiące bez świeżego powietrza lub odgłosów świata zewnetrznego dostaje dreszczy. Nie wiem czy polecić czy nie, ale bardziej jestem przychylna aby ktoś z was mógł przeczytać ją. 
Edit: kurde nie wiedziałam że tu gadacie o czasopismach hehe ale myśle, że mój post chyba można tutaj przyłatać..
Kamael: już dawno temu wszystko się wymieszało, zrobił się temat bardziej ogólny ; ). tak więc się nie przejmuj.

Edit: kurde nie wiedziałam że tu gadacie o czasopismach hehe ale myśle, że mój post chyba można tutaj przyłatać..

Kamael: już dawno temu wszystko się wymieszało, zrobił się temat bardziej ogólny ; ). tak więc się nie przejmuj.
chamy są wśród nas
gardzę wami i się śmieje z was

