03-12-2006, 10:40 PM
Dzisiaj byłem na spotkaniu z Tuskiem i na zdane z sali pytanie stwierdził, ze opcji PO + SLD nie ma. No to nie ma.
A oczywiście sprawa wyborów parlamentrnych mi wisi, bo gówno się zmieni, ktokolwiek rzdzi, gdy nie jest to UPR, albo chociaż PO.
A oczywiście sprawa wyborów parlamentrnych mi wisi, bo gówno się zmieni, ktokolwiek rzdzi, gdy nie jest to UPR, albo chociaż PO.
"All that's left to say is: Farewell"