02-01-2006, 08:00 PM
KelThuz napisał(a):Coś w tym jest.ReTuRn napisał(a):Z końcem JAgiwlończyka nie istniało jeszcze wykrystalizowane pojęcie patriotyzmu państwowego, a dominował feudalny, o ile się nie mylę.
panstwowy patriotyzm to jeszcze wieksze gowno.
najwazniejszy jest lokalny i etniczny :>
Ja najpierw czuję się Ślązakiem a dopiero potem ewentualnie polakiem.