01-20-2006, 08:42 PM
Nevermore napisał(a):Necro Desecrator napisał(a):Zespół IMO z deczka gowniany...
uzasadnij
NOTS i BO jakos ujdą,nie brakuje momentow rwących jaja,choc wokal na obu zjebany(na Stormriderze amatorka,na BO przeegzaltowany Barlow wkracza do akcji) ;no i trzeba wypunktowac przechujowy ,,Desert Rain" bedacy marna kopia marnego Iron maiden.Potem mamy wychwalana pod niebiosa TDS ,ktorej fenomenu, nigdy,pomimo najszczerszych checi pojac nie moglem.Prostackie kompozycje,zanik riffów(same podklady na pustej E) oraz pokazne pokłady nudy wylewajace sie z glosnikow.Sprawia wrazenie skomponowanej w jedna noc.Prosilbym o nie wyskakiwanie mi z kontrą jakobym czcił prostotę Manowar nie mogac zarazem wybaczyc tego samego IE - Krolowie ta ceche zamieniaja w złoto,od zawsze byl to ich znak rozpoznawczy, z kolei IE do BO gral bardzo zlozone kompozycje,z dziesiatkami riffow,zmian tempa i zwyczajnie nie przekonuja mnie w tej swojej nowej ,,dwuriffowej " konwencji. SWTWC - troche lepiej,nie zasypia sie w trakcie sluchania,ballady niezle choc wszystkie na jedno kopyta i zalatuja ogniskiem,dobre brzmienie. HS - kupilem go niemal w dniu premiery,wtedy bardzo mi sie podobal,obecnie 7/10.Calkiem,calkiem.Najlepsze sa te agresywne fragmenty,wokal czasem ssie.GB - nawet nie siegalem po nia i nie mam zamiaru,mam juz dosc tradycyjnego heavy...
![[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]](http://images39.fotosik.pl/274/f433e6e70962e617.jpg)
Czas przeorania to czas oczyszczenia