12-17-2005, 11:29 PM
ReTuRn napisał(a):Niezły wokal nawet, perkusja ma fatalne brzmienie, ale zagrana przyzwoicie, kilka dobrych temp jest. BAs jakiś taki z dupy, ale solówka trzyma jakiśtam poziom. Na numerku '3' gitara ogólnie poza solówką niestety totalnie badziewna imo. Słucham drugiego kawałka...
Wyjasnij mi racjonalnie czemu niby bas jest z dupy:/ właśnie dobre to jest, jest groove, a jak na materiał nienagrywany w studiu to brzmi to idealnie(lepsze takie brzmienie, niż pedalski plastikowy sound z tanich polskich studyjek). Ogólnie kawał porządnego grania, może ciut zbyt mało urozmaicone.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo