08-29-2004, 10:41 PM
co do solowek.. sa one na pewno waznym elementem muzyki metalowej, ale moim zdaniem, to kompozytor, zrtysta powinien sam zdecydowac, czy solo ma byc, czy nie...
generalnie zauwazylem, ze w tych dobrych kapelach solowek sa pozbawione utwory krotkie, np. breaking the law..., natomiast te dłuższe, jak chocby kawalek Painkiller... hmmm... bez solowki Tiptona sobie go nie wyobrazam...
kwestia smaku, wyczucia i zamierzen autora piosenki...
generalnie zauwazylem, ze w tych dobrych kapelach solowek sa pozbawione utwory krotkie, np. breaking the law..., natomiast te dłuższe, jak chocby kawalek Painkiller... hmmm... bez solowki Tiptona sobie go nie wyobrazam...
kwestia smaku, wyczucia i zamierzen autora piosenki...