08-17-2005, 09:53 PM
Chłopaki jak byli razem to grali jak na zyczenie... Slash wymiata a Axl to poezja... niestety kasa i narkotyki im lekko namiezały w głowkach i cos im sie poprzestawiało... niestety ale dorobek kilku płyt jest imponujacy

Hymn Zgromadzonych Gwiazd Jest Jak Przewodnik, Dla Ścieżki, Po Której Błąkam Się Nocą...