08-14-2005, 08:30 PM
Może Opeth mi niepodszedł... nawet bardzo... ale z chęcią pojade na KoRna. Mam w dupie to że musze iść następnego dnia do budy. Mogą mi dupe podetrzeć. Mają grać: KoRn, Opeth, Lacuna Coil i gość specjalny... Mam już nawet bilety i czekam aż mi koszule przyślą z R&MS. Wątpie że koncert dorówna ost. Slayer-owi na którym stałem pod sceną (totalna nawalanka i zarazem szał, niechodzi tylko o muzyke...mój ojciec złamał noge na Dead Skin Mask...ale i tak było super...) ale znając KoRna to pewno kolesie dadzą czadu na co licze a ja dostane szału na płycie pod sceną. Dozobaczenia na miejscu !!! 8)
Heavy Metal był, jest, i będzie !!!