Punk - brytyjski czy amerykański, może... polski?

[Tim]

Widze, że niktóre osoby starają się być 'na maxa punkowcami' co to nie słuchają nic poza 'starym, dobrym punkiem', a to jest moim zdaniem błąd

Nie. Mnie się po prostu podoba 'stary dobry punk'. Ja go po prostu słucham. Nie mam w sobie praktycznie nic z punka, więc nie staram się szpanować jakich to ja super zespołów nie słucham. Nowy punk mi nie pasuje, ale nie dlatego, że jest hmm... kiczowaty niekiedy. Nie podoba mi się i tyle. Chociaż są wyjątki

Nie miałem absolutnie żadnych obiekcji do Ciebie

, a pozatym wiadomo - każdy słucha tego co mu się podoba. Ja też ostatnio posłuchalem sobie płytki pistolsow i nawet mi przypadła do gustu . A w moim poście chodziło mi bardziej o to, że troche mnie razi całkowita ignorancja nowyck kapel grających ich zdaniem tzw. 'nowy punk' i te osoby nie zapoznając się zupełnie z ich twórczością jadą po nich. A co niektóre są naprawde dobre. Wystarczy posłuchać płytki Punk-O-Rama no.10 gdzie owszem są kawałki zespołów które są od dłuższego czasu na rynku (Bad Religion, Rancid), ale są też utwory 'debiutantów', które zbytnio nawet nie odbiegają poziomem od innych. Czyli w skrócie - bądźmy bardziej tolerancyjni, a nietolerancje zostawmy dla drechów albo do drechów