06-30-2005, 01:43 PM
A ja znam faceta co robił ten koncert
nawet mi zdjęcie z Zakkiem pokazał



Którejś nocy, jak to zwykle bywa...
O północy, kiedy koszmar wzywa...
Ciemność wkoło, strach odwieczny...
Huk za oknem, jak krzyk wieczny...
A cień pod drzwiami, znowu żywy...
Mrok w pokoju chorobliwy...
O północy, kiedy koszmar wzywa...
Ciemność wkoło, strach odwieczny...
Huk za oknem, jak krzyk wieczny...
A cień pod drzwiami, znowu żywy...
Mrok w pokoju chorobliwy...