06-23-2005, 09:11 PM
a ja mam sąsiada sadyste...już pare razy potrącił mojego psa samochodem...biedny piesek jest stary i wogule a tu regularnie co pół roku wdupia się w niego ten sam samochud
więc ja takiego pietruche co nie szanuje uczuc zwierząt mam "na wyciągnięcie reki"...a walki psów to są już szczytem debilizmu
